Produkty zero waste - ekopoduszki
Agnieszka Żelasko już jako mała dziewczynka uwielbiała eksperymentować ze swoim wyglądem. - Nigdy nie lubiła nosić ubrań, które nosiły inne dzieci. Nie lubiła różowych sukienek i kokardek. Ona zawsze sobie poprzerabiała, podobierała coś innego, tu dopięła, tu doszyła. Potrafiła mi nawet obciąć sukienki - opowiada mama projektantki.
W przypadku Agnieszki pasja okazała się pomysłem na życie. Artystka skończyła studium projektowania ubioru we Wrocławiu, a z wykształcenia jest stylistką, projektantką mody i technikiem technologii odzieży. Kobieta szyła sukienki dla jednej ze znanych marek modowych, jednak zdecydowała się porzucić masową produkcję ubrań na rzecz produktów zgodnych z filozofią zero waste.
Agnieszka Żelasko tworzy m.in. poduszki, wałki i opaski na oczy z materiałów z drugiej ręki. Do ich wykonania wykorzystuje wyłącznie naturalne materiały. Jej produkty mają także właściwości zdrowotne. - Łuska gryki i orkiszu, one mają pozytywny wpływ na nasz organizm. Obie łuski mają to do siebie, że cyrkulują powietrze, nie gromadzą się w nich różne grzyby. Taka poduszka ma właściwości antyalergiczne i potrafi ułatwić zasypianie - tłumaczy Agnieszka. - Opaski na oczy, które mam z łuską orkiszu działają na bóle migrenowe i zatokowe- dodaje.
Życie zgodne z naturą
W jaki sposób była projektantka odnalazła swoją wyjątkową niszę? - Historia zaczęła się od moich urodzin. Zażyczyłam sobie, aby każdy prezent był rzeczą oddaną z miłością albo zrobioną własnoręcznie. Agata stworzyła dla mnie pierwszą swoją poduszkę, którą mam do dzisiaj - opowiada koleżanka artystki, Martyna Edyta Bas. - Wyszła pierwsza poduszka. Bardzo zadowolił nas efekt końcowy i stwierdziłam, że chcę się tym zajmować - wyjaśnia twórczyni ekopoduszek.
Agnieszka Żelasko omija sklepy z nowymi tkaninami. Materiały znajduje głównie w lumpeksach. Dzięki jej twórczości tkaniny zyskują drugie życie. - Dziś upolowałam zasłonę, która jest z domieszką lnu i bawełny. Idealnie nada się na moje poduszki - zaznacza. Kobieta nie kupuje ubrań w sieciówkach, ponieważ jak tłumaczy, nie chce napędzać konsumpcjonizmu. Jej syn również ubiera się w rzeczy z second handu.
- Jej drugie imię to jest recykling. Każdy kto zna Agę, może powiedzieć, że to jest wojowniczka o naturę. Dla niej podejście do recyklingu to nie jest błaha rzecz, to jest potrzeba serca - wyjaśnia przyjaciółka.
Artystka nie chce wracać do masowej produkcji ubrań. - Bycie projektantką przestało mnie interesować. Mam trochę inne priorytety. Widzę, że jestem w dobrym punkcie, że robię coś dobrego. To droga, której szukałam bardzo długo - podsumowuje.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Stworzyła klubokawiarnię, w której zatrudnia dorosłych autystów. "Wydawało mi się, że to prosta sprawa"
- Kiedy dziecko rządzi rodzicem. "Córka potrafiła się uprzeć i zimą iść do przedszkola w adidaskach"
- Mateusz Banasiuk na zdjęciu z tatą. To również znany aktor. "Mój przyjaciel, autorytet, partner na scenie"
Autor: Aleksandra Matczuk
Reporter: Marta Buchla
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN