Bezpieczne zakupy z dzieckiem. Co zrobić, gdy maluch się zgubi? "Gotowy portret pamięciowy"

Autor:
Justyna
Piąsta
Reporter:
Katarzyna Jaroszyńska
Marty Ludwiczek sposoby na przyjemne i bezpieczne zakupy z dzieckiem
Marty Ludwiczek sposoby na przyjemne i bezpieczne zakupy z dzieckiemDzień Dobry TVN
wideo 2/18

Wystarczy chwila nieuwagi, by stracić dziecko z zasięgu wzroku. Szczególnie teraz, przed świętami, w sklepach jest tłoczno i gwarno, więc trzeba być bardzo uważnym, by nie zgubić malucha. Marta Ludwiczek, ekspertka ds. bezpieczeństwa dzieci, doradziła w Dzień Dobry TVN, jak przygotować się do zakupów z pociechą.

Dziecko w centrum handlowym

Sklepowe półki uginają się od kolorowych zabawek i ubrań, więc przyciągają uwagę dziecka. Maluch może się oddalić od rodzica i w gąszczu innych klientów trudno będzie go znaleźć. Marta Ludwiczek, ekspertka ds. bezpieczeństwa dzieci, podpowiedziała, co warto zrobić, zanim wybierzemy się z pociechą do centrum handlowego czy supermarketu.

- Trzeba być skoncentrowanym i mieć dziecko cały czas najlepiej w zasięgu ręki i wzroku. Choć wiemy, to się najczęściej nie udaje. Zanim wejdziemy w duże skupisko ludzi, warto zrobić dziecku zdjęcie. Dzięki temu wiemy, jak jest ubrane. Jeśli dziecko nam zginie w tłumie, to mamy gotowy portret pamięciowy, już najdokładniejszy z możliwych. Jeśli będziemy mówić, że szukamy małej dziewczynki ubranej na różowo, to prawdopodobnie w tym sklepie będzie niejedna taka dziewczynka - powiedziała Ludwiczek.

By dziecko wyróżniało się na tle innych, można założyć mu kamizelkę odblaskową.

- Na zewnątrz każde dziecko powinno mieć elementy odblaskowe. Kamizelka sprawia, że jest świetnie widoczne. Teraz przy tej porze roku to jest obowiązek. Jeśli założymy maluchowi taką kamizelkę w sklepie, to też łatwo będzie można zauważyć, gdzie jest. Kamizelki są w różnych kolorach i kosztują naprawdę parę groszy - przyznała ekspertka.

Co zrobić, gdy dziecko się zgubi?

Jak się zachować, kiedy zrealizuje się najczarniejszy ze scenariuszy i maluch zniknie z oczu rodzica? Klementynka, córka Marty Ludwiczek, jest na to przygotowana.

- Albo się krzyczy: "Mamo, mamo! Tutaj jestem" Albo podejść do kasy i pokazać numer telefonu - powiedziała Klementynka i wyciągnęła z kieszeni kartkę z zapisanym numerem telefonu do rodzica. - Można też podejść do mamy z dzieckiem albo dziadka z dzieckiem - dodała dziewczynka.

- My tłumaczymy Klementynce, żeby poprosiła o pomoc jakąś rodzinę, bo wtedy jest największe prawdopodobieństwo, że zrozumieją położenie małego człowieka - wyjaśniła Marta Ludwiczek. - Tak naprawdę ważne jest to, żeby rozmawiać z dziećmi przed daną sytuacją. Oczywiście, nie zakładamy, że się zgubi, ale lepiej wyjaśnić i opowiedzieć, co powinno zrobić. Istotne jest, żebyśmy uprzedzili, że coś takiego może się zdarzyć, żeby dziecko nie wpadło w panikę - podkreśliła ekspertka ds. bezpieczeństwa dzieci.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz na platformie Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor:Justyna Piąsta

Reporter: Katarzyna Jaroszyńska

Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN

Pozostałe wiadomości