Uwaga na saharyjski pył nad Tatrami. Może spowodować niemałe niedogodności

Saharyjski pył w Tatrach
Saharyjski pył w Tatrach
Źródło: Shaiith/Getty Images

Nad Tatrami zawisło matowe niebo, co jest skutkiem obecności pyłu saharyjskiego przyniesionego przez południowe wiatry. Zjawisko to wpływa na jakość powietrza i widoczność w górach, może też powodować m.in. brudny deszcz i osad na śniegu. Towarzyszy mu gwałtowne ocieplenie, które doprowadziło do szybkiego topnienia pokrywy śnieżnej i wzrostu zagrożenia lawinowego. IMGW zapowiada, że w weekend intensywność zjawiska zacznie słabnąć.

Saharyjski pył - zagrożenia

Jak poinformowała PAP synoptyk IMGW Agnieszka Prasek, nad Tatrami pojawiło się charakterystyczne matowe, przyćmione niebo. To widoczny efekt obecności saharyjskiego pyłu, którego kulminacja przypada właśnie na czwartek i objęła południową część kraju.

- W czwartek nad Tatrami możemy obserwować przyćmione, matowe niebo i to jest efekt obecności pyłu saharyjskiego. To naturalne, choć bardzo charakterystyczne zjawisko. Pył może wpływać na jakość powietrza, a także dawać inne wrażenia przy obserwacji górskiej panoramy – powiedziała PAP Agnieszka Prasek z IMGW i dodała, że w kolejnych dniach zjawisko zacznie słabnąć, ponieważ dostaniemy się pod wpływ niżu - wówczas może wystąpić tzw. brudny deszcz, a na śniegu w wyższych partiach Tatr pojawi się osad – dodała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

DD_20240629_Zakopane_McDonalds_live_REP
Czyste Tatry, czyli sprzątanie górskich szlaków
Źródło: Dzień Dobry Wakacje

Jak wyjaśniła synoptyk, pył saharyjski składa się głównie z drobinek piasku i pyłu mineralnego unoszonych przez prądy wstępujące znad pustyni i transportowanych przez atmosferyczną cyrkulację ku północy. Do Polski trafia dzięki południowym i południowo-zachodnim wiatrom. Zjawisko to nie jest nowe – występuje cyklicznie, zazwyczaj wiosną. W ubiegłym roku również obserwowaliśmy obecność pyłu nad Tatrami, wtedy był on nawet bardziej spektakularny – przypomniała.

Wraz z pyłem nadciągnęły do Polski bardzo ciepłe masy powietrza, co przyniosło gwałtowne ocieplenie w Tatrach. Na Kasprowym Wierchu w czwartek rano termometry pokazały 6 st. C, a w Dolinie Pięciu Stawów Polskich nawet 10 stopni ciepła. W samym Zakopanem termometry pokażą ponad 20 st. C. Temperatura w połączeniu z silnym wiatrem spowodowała szybkie topnienie pokrywy śnieżnej - na Kasprowym Wierchu w ciągu tygodnia ubyło go 40 cm – obecnie warstwa śniegu na szczycie to już 65 cm.

Saharyjski pył - jak wygląda?

Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe ostrzegło, że takie nagłe ocieplenie może podnieść zagrożenie lawinowe. - Wysokie temperatury w ciągu dnia pogarszają aktualną sytuację lawinową. Pokrywa śniegu jest bardzo mocno przesiąknięta wodą, a co za tym idzie, śnieg staje się bardzo ciężki i przepadający. Na wystawach nasłonecznionych możliwe są tzw. lawiny gruntowe – powiedział ratownik dyżurny TOPR.

W partiach szczytowych Tatr będzie można zaobserwować żółtawe ślady na śniegu – to właśnie efekt osiadania saharyjskiego pyłu. Będzie można także zaobserwować zmianę kolorystyki nieba – szczególnie przy zachodzie słońca. IMGW prognozuje, że wpływ pyłu osłabnie w weekend, kiedy nad region nadejdą opady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości