Podwójny kosz Wiktorii
Randka, na którą nowa mieszkanka "Hotelu Paradise" zaprosiła Przemka i Łukasza miała zaskakujący przebieg. Przemek wprost powiedział Wiktorii, że nie tylko Klaudia może być pewna relacji z nim, ale także on zamierza pozostać wierny Klaudii i że nie warto tracić na niego czasu. To nie spodobało się dziewczynie: - Dla mnie to jest trochę dziwne, że już jest taka silniejsza relacja między kimś po raptem kilku dniach - przyznała bez ogródek. I choć Przemek sprostował, że jeszcze nie łączy go silne uczucie z Klaudią, Wiktoria zauważyła, że nadal ich układ jest bardzo mocny. - Nadal murem idziesz za nią - zripostowała.
Przykro mi jest, bo mi się podoba Przemek wizualnie. Nadajemy na tych samych falach, jesteśmy powiązani mocno, bo nasze hobby główne to jest to samo hobby. Żyjemy w tym samym świecie, więc ja wiem, że to by wypaliło, na pewno doszlibyśmy razem daleko
- przyznała przed kamerą.
Łukasz też raczej nie pozostawił złudzeń Wiktorii. - Ja ci powiem, że ogólnie jestem osobą bardzo zamkniętą emocjonalnie, nie otwieram się za szybko. Jestem z moją partnerką, ponieważ mamy dobre relacje, ale to na razie jest bardziej na poziomie znajomości - wyjaśnił. - Ja tu nie przyjechałem tworzyć jakichś głębszych relacji, nie mam na to czasu poza Zanzibarem - podsumował.
Jak do całej sytuacji podeszła Wiktoria?
Jarałam się, że pierwszy raz w życiu idę na randkę z dwoma typami i dostałam podwójnego kosza. Boże, jaki fail!
- wybuchnęła śmiechem.
Tajemnicza skrzynia: prawda czy wyzwanie w "Hotelu Paradise"
Kolejne godziny upłynęły mieszkańcom hotelu na rozważaniach na temat tego, kto ewentualnie mógłby być w parze z nową uczestniczką. I choć dziewczyny przyznały, że dostrzegają zagrożenie z jej strony, starają się delikatnie bagatelizować jej obecność.
Oczywiście nie jest dla nikogo zaskoczeniem, że to nie koniec atrakcji, które twórcy programu przygotowali dla uczestników. W tajemniczej skrzyni, którą dostarczyła obsługa hotelu znalazła się dosyć popularna imprezowa gra: "prawda czy wyzwanie?". Jak poradzili sobie z nią uczestnicy?
Jako pierwsza losowała Wiktoria - zdecydowała się na wyzwanie i tak do końca rundy musiała mówić z wystawionym z ust językiem. Wśród wyzwań pojawił się także masaż wskazanego przez grupę uczestnika, "mówienie" narysowaną na dłoni buźką, pocałunek z partnerem, zakaz poruszania się przez całą rundę, stanie na głowie czy zaprezentowanie sposobu na podryw.
Nie widziałaś odcinka "Hotelu Paradise 4" w telewizji? Możesz nadrobić zaległości na Player.pl
Zobacz także:
- Serwis dziendobry.tvn.pl w nowej odsłonie. Padł też absolutny rekord - w sierpniu odwiedziło nas 5,2 mln użytkowników
- Szkolne wpadki dzieci i rodziców. "Dostałem kiedyś trzy dwóje na jednej lekcji"
- Mama Ani Przybylskiej wspomina córkę: "Mam czasem takie wrażenie, jakby wyjechała i wróci"
Zobacz wideo: Makijaż summer glow
Autor: Katarzyna Lackowska
Źródło zdjęcia głównego: Player.pl/TVN7