Domy za 1 euro? Brzmi jak bajka, ale dla wielu stało się to rzeczywistością w malowniczym miasteczku Sambuca di Sicilia we Włoszech. Jak wygląda cały proces i czy to naprawdę opłacalna inwestycja? W Dzień Dobry TVN reporter Piotr Wojtasik oraz podróżnik Tomek Michniewicz podzielili się swoimi doświadczeniami i poradami na temat zakupu nieruchomości w ciepłych krajach. Gdzie szukać najlepszych okazji?
Dom za 1 euro - jak to działa?
Program domów za jedno euro wystartował w 2019 roku w Sambuca di Sicilia. Ogłoszenie o możliwości zakupu domów za symboliczną kwotę obiegło świat i przyciągnęło tysiące zainteresowanych. Choć cena wywoławcza brzmi kusząco, warto pamiętać, że wymaga to zobowiązania do przeprowadzenia remontu. Po jego zakończeniu można stać się pełnoprawnym właścicielem nieruchomości.
- Kiedy przyjechałem tutaj, zobaczyłem te uliczki, od razu się w nich zakochałem. Bardzo mi się spodobało. Wszedłem do tego domu i muszę powiedzieć, że energia, którą poczułem, powiedziała mi, że to jest już mój dom. Czasem wystarczy jedno euro, by stać się częścią tego niezwykłego świata - mówił Salvatore "Totó" Ferraro, włoski aktor, który kupił dom z aukcji.
Jak przyznał Giuseppe Cacioppo, burmistrz Sambuca di Sicilia, około 50% kupujących pochodzi z Ameryki. - Poza tym mamy reprezentantów z całej Europy - dodał.
- Dom za jeden euro to jest świetny chwyt marketingowy. Niemniej to nie jest jedno euro, tylko zdecydowanie więcej. Oczywiście wszystko zależy od konkretnego programu danej gminy. Zobowiązujesz się do wyremontowania takiej nieruchomości. Zazwyczaj to trwa 3 lata, 5 lat, w zależności od tego, ile gmina daje Ci czasu - wyjaśniła Małgorzata Ciuksza, radczyni prawna, która pomaga w zakupie domów we Włoszech.
Jak kupować nieruchomości za granicą?
Tomek Michniewicz podkreślił, że zakup domu za 1 euro to nie bajka, ale rzeczywistość, choć nie zawsze tak kolorowa, jak mogłoby się wydawać. Pierwsze takie programy pojawiły się na Alasce w latach 70., gdzie płacono ludziom za osiedlanie się na terytorium stanu. Włochy i Hiszpania są obecnie podstawowymi kierunkami poszukiwań tanich nieruchomości, ale ekspert przestrzegł, że nie ma czegoś takiego, co jest szybko, dobrze i tanio.
- W ekonomii jest takie powiedzenie, że nie ma darmowych obiadów. No i nie ma. Trzeba pamiętać, że te programy skąd się biorą i we Włoszech na początku lat dwutysięcznych pierwsze domy za jedno euro były desperacką próbą wielu miejscowości przyciągnięcia do siebie ludzi, gdyż się wyludniały. Ludzie masowo się przenosili do większych miast i nie było komu żyć, więc te domy za jedno euro to nie są "palazzo", tylko to są po prostu pustostany bardzo często - podkreślił podróżnik.
Kupno nieruchomości we Włoszech lub Hiszpanii nie jest proste. Wymaga cierpliwości, zrozumienia lokalnych przepisów i przede wszystkim wsparcia prawnego.
- Gdy kupujesz tego typu dom na takiej, powiedzmy, promocji, tak ją chwilowo nazwijmy, to nie jest nigdy tak, że proszę, klucze, jedno euro, dziękuję, do widzenia. Oprócz remontu, o którym rozmawialiśmy, są bardzo często różne inne obostrzenia. Na przykład to, że musisz mieszkać w tym domu, na przykład nie możesz spędzić więcej niż dwa miesiące poza tą miejscowością w ciągu roku - zaznaczył nasz gość.
Piotr Wojtasik szukał odpowiedniego lokum aż przez 9 miesięcy. - Szukałem długo, dlatego że większość tych domów miała jakiś problem i to jest kolejny aspekt. One zazwyczaj mają jakieś problemy prawne, dobudówki, bardzo wiele trzeba wyjaśnić, albo to są ludzie i niejasna jest własność tego domu, bardzo wiele różnych rzeczy - wyjaśnił reporter. Radził, by "odłożyć emocje na bok" i dokładnie sprawdzić wybraną nieruchomość, zanim zdecydujemy się na zakup.
- Sprawdźmy dziesięć razy, przeczytajmy, nie ufajmy do końca - podsumował.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Zobacz także:
- Włochy, Wenecja – co warto zobaczyć i kiedy najlepiej jechać?
- Pierwsze kary dla turystów w Wenecji. Mandaty za nieprzestrzeganie reguł weszły w życie
- Zwiedź Tajlandię śladami bohaterów "Białego Lotosu". W tych miejscach kręcono 3. sezon serialu
Autor: Agnieszka Mrozińska
Reporter: Piotr Wojtasik
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN