"Nagle spłynęło na mnie ogromne przerażenie". Zosia Zborowska o tym, jakie wartości chce przekazać córce

Zosia Zborowska-Wrona
TVN Style
Źródło: TVN Style
Zosia Zborowska-Wrona była jedną z osób zaproszonych do udziału w pierwszym odcinku programu "Miasto Kobiet". Aktorka mówiła o przyjaźni, kobiecej solidarności, samoakceptacji oraz odpowiedzialności związanej z wychowaniem dziecka. Jakie wartości chciałaby przekazać swojej córeczce, Nadziei?

Zofia Zborowska-Wrona o samoakceptacji

Media społecznościowe pokazują sztuczny świat idealnych ludzi. Sprzeciwia się temu Zofia Zborowska-Wrona, która zamieszcza na Istagramie zdjęcia bez filtrów, dając tym samym przykład innym kobietom, że należy w każdej sytuacji akceptować siebie takim, jakim się jest. W pewnym momencie aktorka nie bała się też publicznie pokazać, jak zmieniło się jej ciało w czasie ciąży. W jednym z postów napisała:

+15 kg, rozstępy, duszności, mętlik w głowie, absolutny brak mózgu, cellulit nawet na piętach, trądzik na lewym policzku i mogłabym tak jeszcze wymieniać i wymieniać, ale wiecie co? Dzisiaj tak usiadłam na łóżku, zastanowiłam się chwilkę i pomyślałam: "ej Halinka! Jest spoko!", daję sobie na to wszystko pełen akcept. I Wam też proponuję takie podejście

Gwiazda ma nawet na swoim Instagramie wyróżnione stories z podpisem "Samoakceptacja", gdzie umieszcza nagrania, w których opowiada o swoich spostrzeżeniach i sposobach na pokochanie siebie.

Zofia Zborowska-Wrona w programie "Miasto Kobiet"

Aktorka była jedną z osób, które gościły w "Mieście Kobiet". W odcinku z jej udziałem poruszane były tematy przyjaźni, kobiecej solidarności oraz samoakceptacji. Zosia Zborowska-Wrona przyznała, że chciałaby zaszczepić swojej córeczce Nadziei podobne podejście do życia, jakie ona ma. Przyznała jednak, że aby tak się stało, musi jeszcze bardziej pracować nad akceptacją samej siebie.

- Dla mnie to było ogromne odkrycie, kiedy dowiedziałam się, że będę miała córkę, bo byłam przekonana, że to będzie jednak chłopiec. Nagle spłynęło na mnie ogromne przerażenie, że będę musiała jeszcze bardziej pracować nad sobą, żeby jeszcze bardziej pokochać siebie i zaakceptować siebie, żeby móc jej to przekazać.

Dodała także, że gdyby mówiła córce miłe słowa, a sama by nie wierzyła we własne możliwości, to byłby to fałsz.

Zobacz także:

Piotr Kraśko o swoich dzieciach: "Jestem ojcem 'zorganizowanej grupy przestępczej'"

Prof. Marcin Matczak w "Mieście Kobiet". Dlaczego jego syn stworzył utwór "Patointeligencja"?

Agata Młynarska: "Pół roku temu miałam problemy z chodzeniem. Już nie wstawałam z łóżka". Co się stało?

Zobacz wideo: Tata Maty w "Mieście Kobiet"

prof
prof. Marcin Matczak w "Mieście Kobiet"
podziel się:

Pozostałe wiadomości