Mery Spolsky: „Ja jestem performensem”

Pisze teksty po polsku, bo jest Spolsky. Słynąca z błyskotliwego posługiwania się językiem i nieprzeciętnego stylu artystka była dziś gościem w studiu Dzień Dobry TVN.

Na scenie Dzień Dobry TVN wystąpiła Mery Spolsky, której drugi album - „Dekalog Spolsky” ukazał się we wrześniu. Płytę promują single „FAK” i „Bigotka” oraz trwająca obecnie trasa koncertowa.

Mery znana jest ze swojego charakterystycznego, spójnego stylu opartego na paskach i kolorach czerni, bieli i czerwieni. Wszystko, co dotyczy jej wizerunku jest bardzo dokładnie przemyślane i stanowi konsekwentne dopełnienie jej mocnego elektro-techno brzmienia i piosenkowych melodii.

Buty na obcasach i możliwość wyjścia w nich na scenę - to jest mój ulubiony moment. Ja jako osoba kiedyś bardzo nieśmiała, teraz na scenie czuję wyzwolenie – wyznała Mery.

Zobacz też:

Kim jest Mery Spolsky? Artystka wraca z nową płytą "Dekalog Spolsky"

Mery Spolsky i Igorilla - "Ups!"

Na scenie: Mery Spolsky

Mery Spolsky – „Bigotka”

Za to, że nie chciałeś moich wierszy

Za to, że nie całowałeś pierwszy

Za to, że przespałeś całe lato

I dyskutowałeś z tatą i nazwałeś mnie... źle

Za to, że nie lubisz Ciechowskiego

I za dużo łykasz niebieskiego

Za to, że mówisz, że zatruty

I dlatego nie zjesz zupy, dałam jemu... swój numer

Zemsta jest słodka

Jak bigotka

Zjadam ją ze smakiem

Ze swoim nowym (Ou)

Zemsta jest słodka

Jak bigotka

Zjadam ją ze smakiem

Ze swoim nowym

Za to, że nosisz białe spodnie

Za ten tekst, że kocham się niemodnie

Za to, że chłodu w tobie masa

Chociaż wiesz, że jestem łasa na twojego... całusa

Za ten brak polotu w adoracji

Za to, że nigdy nie byłeś w dur tonacji

Za to jak wchodziłeś wszędzie z buta

Nie chcę już twojego... serca

Zemsta jest słodka

Jak bigotka

Zjadam ją ze smakiem

Ze swoim nowym (Ou)

Zemsta jest słodka

Jak bigotka

Zjadam ją ze smakiem

Ze swoim nowym

Bój się Boga, bój, bój, bój

Słyszysz głosy, to głos mój, mój

Przepuszczony przez ambony niewidzialnych, tanich chwytów

Towarzyszy całej armii wycyzelowanych bitów

Jestem pewna, że nic z tego nie rozumiesz

Myśli z drewna nie prowadzą cię do sedna

Moja zemsta, choć nieładnie być złośliwym

Jest zaklęta w tym utworze uszczypliwym

Zemsta jest słodka

Jak bigotka

Zjadam ją ze smakiem

Ze swoim nowym (Ou)

Zemsta jest słodka

Jak bigotka

Zjadam ją ze smakiem

Ze swoim nowym

Bigotka koi mnie, koi mnie, koi mnie

(Zemsta jest słodka)

(Jak bigotka)

Bigotkę tobie ślę, tobie ślę, tobie ślę

(Zjadam ją ze smakiem)

(Ze swoim nowym (Ou))

Bigotka koi mnie, koi mnie, koi mnie

(Zemsta jest słodka)

(Jak bigotka)

Bigotkę tobie ślę, tobie ślę

(Zjadam ją ze smakiem)

(Ze swoim nowym)

Smacznego!

Autor: Filip Yak

podziel się:

Pozostałe wiadomości