"Listy do M. 4" - premiera kultowej komedii romantycznej odłożona. "Nie była to dla nas łatwa decyzja"

Kadr z filmu "Listy do M."
x-news
Czwarta część serii "Listy do M." miała pojawić się w kinach 4 listopada. Jednak producenci i dystrybutor filmu zdecydowali o przeniesieniu premiery na późniejszy termin. Kiedy poznamy jej nową datę?

"Listy do M. 4" - plakat filmu

Pandemia koronawirusa nie powstrzymała filmowców przed zakończeniem zdjęć kultowego filmu. Produkcja opublikowała na facebookowym profilu zdjęcie plakatu do "Listów do M. 4".

Mel i spółka na oficjalnym plakacie "Listów do M. 4" ? ?? Czym zaskoczą nas bohaterowie przebojowej serii❓

- czytamy w poście.

Post wzbudził niemałe poruszenie wśród internautów. Zaczęli oni już planować wspólne wyprawy do kina. Pod zdjęciem plakatu pojawiły się komentarze:

Kochanie Moje, zanotuj sobie w kalendarzu jako WAŻNE!

- umawiała się jedna z internautek.

Ale super? już doczekać się nie mogę premiery Listy do M4.❤??

- skomentował fan serii.

"Listy do M. 4" - obsada

W filmie wystąpią m.in. Magdalena Boczarska, Tomasz Karolak, Piotr Adamczyk Agnieszka Dygant, Cezary Pazura, Borys Szyc, Magdalena Różczka i Vanessa Aleksander.

Czym zaskoczą nas bohaterowie serii? W jednym z wywiadów Agnieszka Dygant opowiadała o roli Kariny i niespodziankach, jakie przygotowali scenarzyści.

Po tym, jak została babką, to została matką. Karina totalnie boi się o to dziecko. Cały czas chce być tą matką-kurą, która pod swoje skrzydła to dziecko bierze i chroni. Karina ma związane ręce, bo wszystko się wydarza wbrew temu, co ona by chciała... ale na szczęście przechodzi edukację i wszystko dobrze się kończy

- powiedziała aktorka. Jak dodała, Szczepan (Piotr Adamczyk) też zostanie wyedukowany.

Zobacz całą rozmowę: Kinga Burzyńska na planie "Listów do M. 4"

"Listy do M. 4" - kiedy premiera

Premierę komedii romantycznej, którą kochają wszyscy Polacy, planowano na 4 listopada 2020 r. Jednak producenci i dystrybutor zdecydowali o jej przeniesieniu.

O nowej dacie premiery poinformujemy Państwa po podjęciu decyzji w tej sprawie. Zdajemy sobie sprawę z tego, że kolejne części tej serii są przez widzów bardzo wyczekiwane, zyskały status klasyka, a dla wielu osób wyjście do kina z najbliższymi i znajomymi stało się świątecznym rytuałem. Tym bardziej pragniemy podkreślić, że nie była to dla nas łatwa decyzja. Liczymy jednak, że w obecnym czasie spotka się ona z Państwa zrozumieniem

- głosi oficjalny komunikat.

Widzowie nie kryją rozczarowania, ale rozumieją decyzję o przełożeniu premiery.

A ja już odliczałam dni do premiery ? ale oczywiście rozumiem powód przeniesienia ?
Smutno, ale rozumiemy i trzymamy ✊, abyśmy jak najszybciej mogli cieszyć się z nowej części Listów ❤️
Wielka szkoda, ale niestety nic się nie poradzi. Nie zostaje nic niż czekać na informacje, nie mogę się doczekać ?

- czytamy w komentarzach.

Zobacz też:

Filmy mrożące krew w żyłach. Jakie tytuły poleca Anna Wendzikowska?

"Noce i dnie", czyli 45 lat polskiego "Przeminęło z wiatrem". Reżyser: "Była to przygoda życia"

Najbardziej inspirujące filmy, które motywują do życiowych zmian

Autor: Jola Marat

podziel się:

Pozostałe wiadomości