Lara Gessler - macierzyństwo
Lara Gessler jesienią 2020 roku urodziła pierwszą córkę Nenę. We wrześniu 2022 roku przyszedł na świat Bernard. Restauratorka wielokrotnie opowiadała w mediach społecznościowych oraz w wywiadach, że marzyła o założeniu rodziny, dlatego bycie mamą jest niezwykle ważną rolą w jej życiu. Córka Magdy Gessler miała szczęście, że obie swoje pociechy mogła karmić piersią. To była dla niej piękna przygoda, która już dobiegła końca.
- Dziś zakończyłam jedną z moich najpiękniejszych podróży, nazywanych przez niektórych mleczną drogą. Bernarda, tak jak Nenę, karmiłam przez 13 miesięcy. Chciałam, żeby było po równo… Oczywiście głosy w głowie mówią, że po równo jest bez sensu, bo dzieci są różne. I to fakt. Mam wrażenie, że Bernard mógłby tak jeszcze przez co najmniej 2 lata. Więc znowu pytania, czy nie za szybko? W zasadzie czemu teraz? Czy to nie samolubne z mojej strony i czy skoro mam mleko, to nie powinnam dawać je dziecku tak długo, jak tego psychicznie i fizycznie potrzebuje? - zastanawiała się Lara.
Lara Gessler o karmieniu piersią
Restauratorka wyjaśniła, dlaczego postanowiła odstawić Bernarda od piersi i jak wyglądały pierwsze dni, kiedy zmniejszała częstotliwość karmienia.
- Czyli kiedy jest dobry moment "stop"? U mnie nastąpił wtedy, kiedy poczułam, że Bernard na tyle dużo, różnorodnie i samodzielnie je, ze mleko w naturalny sposób zaczęło schodzić na dalszy plan, a karmienie stanowiło bardziej funkcje bliskościową. Od kilku dni przechodziliśmy ten proces przeistoczenia się naszej bliskości, wprowadzenia jej na inny poziom, taki, gdzie gest spotyka słowo, gdzie zaczyna się świadoma wymiana. Tuliłam Benia i mówiłam mu, że bardzo Go kocham, że mleczko się kończy, ale nadal będziemy się bardzo dużo tulać. I zaczął się przytulać w zupełnie inny, jakby bardziej świadomy sposób. Wtula mi się w szyję, cały ciężar główki, kładąc na moim ramieniu. Czerpie bliskość tak, jak czerpał ją przy piersi. Wiem, że karmienie piersią to niejedyna słuszna droga, ale jestem wdzięczna losowi, swojemu ciału i swoim dzieciom za każdy jej dzień - podkreśliła.
Fanki Lary podziwiają jej podejście. Opowiedziały też o swoich doświadczeniach związanych z karmieniem piersią.
"Mega to szanuję - jesteś bardzo mądrą Mamą, Lara", "Idealna matka. Chciałabym być taką", "Uśmiecham się, gdy to czytam, bo też mam dwie córki. Obie karmiłam 13 miesięcy, aby było po równo", "Najpiękniejsze chwile. Karmiłam synka dwa lata", "U nas nie było po równo. Córka po roku sama zdecydowała się odstawić, a syna karmiłam 3 lata i pewnie dłużej by to trwało, gdybym to ja nie ucięła. Piękne wspomnienia, piękna przygoda, niezapomniane chwile", "Podziwiam twoją decyzyjność i determinację. U mnie skończyło się na 2,5 roku ze starszym (już w ciąży z młodszym) i… 4,5 roku z młodszym, który jeszcze do dziś (po dwóch latach) zagląda mi w dekolt na przytulasy i… wącha!" - czytamy w komentarzach.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- "Milionerzy" i pytanie o Imperium Osmańskie. Sprawdź, czy znasz odpowiedź
- Wielki powrót w "Hotelu Paradise 7". Uczestnicy bardzo czekali na tę osobę
- Choroba jelit nie ominęła Anny Lewandowskiej. Trenerka ujawniła, z czym musi się mierzyć
Autor: Justyna Piąsta
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA