Śmierć ciężarnej 33-latki w szpitalu. "Parę miesięcy temu byliśmy na jej weselu"

Źródło: x-news
Uwaga! TVN: Śmierć ciężarnej Doroty w szpitalu w Nowym Targu. „Lekarze mieli trzy dni na podjęcie decyzji”
Uwaga! TVN: Śmierć ciężarnej Doroty w szpitalu w Nowym Targu. „Lekarze mieli trzy dni na podjęcie decyzji”
Uwaga! TVN: Najpierw spłonęło im mieszkanie, potem odebrano dzieci. "Pierwszy raz spotykam się z taką sytuacją"
Uwaga! TVN: Najpierw spłonęło im mieszkanie, potem odebrano dzieci. "Pierwszy raz spotykam się z taką sytuacją"
Uwaga! TVN. Był ratownikiem górniczym, odszedł z pracy w ramach protestu
Uwaga! TVN. Był ratownikiem górniczym, odszedł z pracy w ramach protestu
Uwaga! TVN: Mieszkańcy kontra wielki biznes śmieciowy
Uwaga! TVN: Mieszkańcy kontra wielki biznes śmieciowy
Uwaga! TVN: Sprawa skatowanego Kamila z Częstochowy.
Uwaga! TVN: Sprawa skatowanego Kamila z Częstochowy.
"Uwaga! TVN": Pracują wokół zamkniętej strefy Czarnobyla
"Uwaga! TVN": Pracują wokół zamkniętej strefy Czarnobyla
Uwaga! TVN: Wpłacili zaliczkę na dom i zostali z niczym
Uwaga! TVN: Wpłacili zaliczkę na dom i zostali z niczym
Uwaga! TVN: Pobity w szkole 13-latek na kilka dni trafił do szpitala
Uwaga! TVN: Pobity w szkole 13-latek na kilka dni trafił do szpitala
Uwaga! TVN: Wstrząsające nagrania z miejskiego żłobka
Uwaga! TVN: Wstrząsające nagrania z miejskiego żłobka
Uwaga! TVN: Latami żyła w osmalonej komórce bez wody i prądu
Uwaga! TVN: Latami żyła w osmalonej komórce bez wody i prądu
"Uwaga! TVN": Protest kierowców pracujących dla polskiej firmy
"Uwaga! TVN": Protest kierowców pracujących dla polskiej firmy
Uwaga! TVN. Czy po prawie 40 latach nie będą mieli gdzie mieszkać?
Uwaga! TVN. Czy po prawie 40 latach nie będą mieli gdzie mieszkać?
Uwaga! TVN. Gigantyczny rachunek za gaz dla małżeństwa emerytów z Piły
Uwaga! TVN. Gigantyczny rachunek za gaz dla małżeństwa emerytów z Piły
Uwaga! TVN. Uczniowie znieważali nauczycielkę i transmitowali to w sieci
Uwaga! TVN. Uczniowie znieważali nauczycielkę i transmitowali to w sieci
Uwaga! TVN. Plaga kradzieży katalizatorów
Uwaga! TVN. Plaga kradzieży katalizatorów
Uwaga! TVN. Walczy o kontakt z synem
Uwaga! TVN. Walczy o kontakt z synem
Uwaga! TVN. 16-letni Eryk skatowany przez rówieśników
Uwaga! TVN. 16-letni Eryk skatowany przez rówieśników
Uwaga TVN. Uczeń terroryzuje szkołę? "Dzieci chowają się pod ławki"
Uwaga TVN. Uczeń terroryzuje szkołę? "Dzieci chowają się pod ławki"
Uwaga! TVN: Tragedia w Choroszczy. Znaleziono ciała trojga dzieci i ich ojca
Uwaga! TVN: Tragedia w Choroszczy. Znaleziono ciała trojga dzieci i ich ojca
Uwaga! TVN: Matka Iwony Wieczorek: "Muszę wiedzieć, co się stało"
Uwaga! TVN: Matka Iwony Wieczorek: "Muszę wiedzieć, co się stało"
Uwaga! TVN: Tajemnicze zaginięcie matki i córki
Uwaga! TVN: Tajemnicze zaginięcie matki i córki
Uwaga! TVN. 14-latek odebrany matce zginął w ośrodku wychowawczym
Uwaga! TVN. 14-latek odebrany matce zginął w ośrodku wychowawczym
Uwaga! TVN: Ojczym skatował 8-letniego Kamila
Uwaga! TVN: Ojczym skatował 8-letniego Kamila
Uwaga! TVN. Kupił samochód na e-licytacji komorniczej i został z niczym
Uwaga! TVN. Kupił samochód na e-licytacji komorniczej i został z niczym
Uwaga! TVN: Kontrolerzy skarżą się na agresję gapowiczów
Uwaga! TVN: Kontrolerzy skarżą się na agresję gapowiczów
Uwaga! TVN: Mieszka z niepełnosprawną córką. Urzędnicy postanowili zlicytować pół jej domu
Uwaga! TVN: Mieszka z niepełnosprawną córką. Urzędnicy postanowili zlicytować pół jej domu
Uwaga! TVN. Pacjent zmarł po dwóch tygodniach od wypisu ze szpitala. Kto zawinił?
Uwaga! TVN. Pacjent zmarł po dwóch tygodniach od wypisu ze szpitala. Kto zawinił?
Uwaga! TVN: Tosia i Krzyś czekają, by ktoś ich pokochał
Uwaga! TVN: Tosia i Krzyś czekają, by ktoś ich pokochał
Uwaga! TVN: Śnieżna zima w Tatrach. "Lawina nie musi być wielka, żeby w niej zginąć"
Uwaga! TVN: Śnieżna zima w Tatrach. "Lawina nie musi być wielka, żeby w niej zginąć"
Uwaga! TVN Policja nakazała zostawić skradziony motor u złodzieja - ten wystawił go na sprzedaż
Uwaga! TVN Policja nakazała zostawić skradziony motor u złodzieja - ten wystawił go na sprzedaż
Uwaga! TVN: 13-latka wykorzystywana przez dorosłego mężczyznę?
Uwaga! TVN: 13-latka wykorzystywana przez dorosłego mężczyznę?
Uwaga TVN. Młody motocyklista zginął na prostym odcinku drogi
Uwaga TVN. Młody motocyklista zginął na prostym odcinku drogi
Uwaga! TVN: Kto da szansę małej Lidii? 2-latka czeka na kochających rodziców
Uwaga! TVN: Kto da szansę małej Lidii? 2-latka czeka na kochających rodziców
Uwaga! TVN. Rodzina zastępcza utrudnia matce kontakt z synem
Uwaga! TVN. Rodzina zastępcza utrudnia matce kontakt z synem
Uwaga! TVN: Został skazany za molestowanie, ale wyroki uchylono ze względów proceduralnych. I dalej zajmuje się z dziećmi
Uwaga! TVN: Został skazany za molestowanie, ale wyroki uchylono ze względów proceduralnych. I dalej zajmuje się z dziećmi
33-letnia Dorota zmarła w szpitalu w Nowym Targu. Była w dwudziestym tygodniu ciąży. - Na pytanie, co się stało, lekarz wzruszył ramionami i powiedział, że nie wiedzą - mówi kuzynka Ilona Adamczyk. Sprawie przyjrzeli się reporterzy programu "Uwaga! TVN".

Uwaga! TVN. 33-letnia ciężarna zmarła w szpitalu

33-latka we wrześniu wyszła za mąż.

- Mieliśmy przygotowany pokój i łazienkę u rodziców, ale zaczynaliśmy też budowę własnego domu – opowiada Marcin Lalik, mąż pani Doroty.

Małżeństwo było spokojne i zgrane.

- Parę miesięcy temu byliśmy na jej weselu. Teraz będziemy na jej pogrzebie. To jest nie do opisania – mówi Daniel Borowski, brat 33-latki.

Pani Dorota mieszkała z mężem w Bochni. Na Podhale przyjechała, żeby odwiedzić matkę.

- W sobotę w nocy odeszły jej wody i pojechała z mężem do szpitala – relacjonuje brat zmarłej kobiety.

Pani Dorota trafiła do szpitala w Nowym Targu.

- Wiedziałem, że dziecko może się udusić, bo nie ma czym oddychać. Zostałem jednak uspokojony, że żyje, że wszystko jest w porządku, a oni [lekarze – red.] będą obserwować, jak się będzie rozwijało. Lekarz dyżurujący powiedział mi, że są szanse na szczęśliwy finał, jeśli żona będzie leżeć – opowiada pan Marcin.

- Wszystko było utrzymywane w duchu dawania nadziei, przekonywania, że wszystko będzie dobrze. W ogóle nie było mowy o tym, że ona może stracić ciążę. A co dopiero życie – dodaje Ilona Adamczyk, kuzynka pani Doroty.

Ostatni kontakt z rodziną pani Dorota miała około godziny 21 we wtorek. Przekazywała wówczas, że źle się czuje, wymiotowała, miała dreszcze.

Z dokumentacji medycznej nie wynika, co działo się potem przez całą noc. O 5:20 rano następnego dnia była już w ciężkim stanie.

- Rano zadzwoniła do mnie pielęgniarka, że stan żony się pogorszył. Poprosiła o natychmiastowy przyjazd. Myślałem, że stało się coś z dzieckiem, ale tego się nie spodziewałem – podkreśla mąż pani Doroty.

USG wykazało obumarcie płodu, kobietę przewieziono na oddział intensywnej terapii. Według dokumentacji medycznej miała już wówczas siną i zimną skórę. Była głęboko nieprzytomna. O 7:16 nastąpiło zatrzymanie krążenia. Śmierć nastąpiła o godz. 9:38.

- To był bardzo wczesny etap ciąży z punktu widzenia szans jej utrzymania. Po odejściu wód płodowych, zdaniem lekarzy, szanse na donoszenie ciąży są minimalne. Jednocześnie dramatycznie rośnie ryzyko infekcji wewnątrzmacicznej – podkreśla mec. Jolanta Budzowska, pełnomocnik rodziny pani Doroty.

Mecenas Jolanta Budzowska, która reprezentuje rodzinę pani Doroty, specjalizuje się w błędach medycznych. To ona była także pełnomocnikiem bliskich pani Izabeli, która w podobnych okolicznościach zmarła w szpitalu w Pszczynie. W obu przypadkach u kobiet systematycznie rósł wskaźnik CRP, widoczny sygnał zakażenia organizmu.

- CRP rosło, czyli rosło zagrożenie rozwojem sepsy u pacjentki. Nie wiem, na co czekali lekarze. Z jednej strony może czekano na obumarcie płodu, ale z drugiej strony nie monitorowano jego stanu. Badanie USG przy przyjęciu wykazało płód żywy, potem z tego, co wiem od rodziny, pani Dorota domagała się powtórzenia badania. Ostatecznie badanie USG ponownie wykonano dopiero wtedy, gdy stan jej zdrowia się dramatycznie pogorszył. To był już ostatni etap wstrząsu septycznego – mówi mecenas Budzowska.

Prokuratura wszczyna dochodzenie

Śledztwo prokuratury prowadzone jest w sprawie narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pani Doroty i jej nienarodzonego dziecka.

- Na pytanie, co się stało, lekarz wzruszył ramionami i powiedział, że nie wiedzą. Nikt nie udzielił odpowiedzi, nikt nie chciał rozmawiać. Dopiero w karcie informacyjnej przy wypisie była informacja, że był to wstrząs septyczny – opowiada pani Ilona, kuzynka zmarłej 33-latki.

- Jako dyrekcja szpitala chcemy, aby sprawę wyjaśniono transparentnie, profesjonalnie i bezstronnie. Jeszcze tego samego dnia zwróciłem się do prokuratury z wnioskiem o wszczęcie postępowania, które ma na celu wyjaśnienie tego zdarzenia – podkreśla Marek Wierzba, dyrektor Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego w Nowym Targu.

Prokuraturę zawiadomił nie tylko szpital, ale także rodzina pani Doroty.

- Była to dziewczyna pełna życia. Trafiła do szpitala, czyli do miejsca, gdzie mieli jej pomóc. Nie poszła tam po śmierć – podkreśla pani Ilona.

- Nie chcę nikogo oskarżać, ale myślę, że można było temu zapobiec – podkreśla mąż zmarłej 33-latki.

- Nie była to piorunująca sepsa. Wykładniki stanu zapalnego rosły systematycznie, w ciągu dwóch i pół dnia. Pani Dorota spędziła w szpitalu trzy pełne doby. Bardzo bała się o siebie, o sytuację. Chciała, by lekarze przenieśli ją do innego szpitala. Lekarze odmówili – mówi mec. Budzowska. I dodaje: - Powinno się tę sytuację przedyskutować z rodzicami dziecka i podjąć decyzję o terminacji ciąży, nawet żywej, w sytuacji, gdy jest to korzystne dla matki. Lekarze mieli trzy dni na podjęcie decyzji.

Rzecznik Praw Pacjenta podjął działania

- Rzecznik praw pacjenta podjął działania z urzędu. Wystąpiliśmy bezzwłocznie do dyrektora szpitala o przekazanie wyjaśnień i dokumentacji medycznej. Z tego, co wiem, dokumentacja trafiła właśnie do nas i będzie szczegółowo analizowana – mówi Grzegorz Błażewicz, zastępca Rzecznika Praw Pacjenta.

Cały reportaż zobaczysz na vod.pl oraz na player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Źródło: Uwaga! TVN

Źródło zdjęcia głównego: Uwaga! TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana