Krzyki, przekleństwa i ciągłe zastraszanie. "Długo bałam się iść i prosić o pomoc"

Uwaga TVN. Przemoc domowa w rodzinie z Opola
Uwaga TVN. Mężczyzna miał stosować przemoc wobec partnerki i jej dzieci

Pani Justyna miała tkwić w toksycznym związku. Wraz z 6-letnią córką i dwoma młodszymi synami zdecydowała się uciec z domu i ujawnić nagrania świadczące o znęcaniu. - Te nagrania są bardzo drastyczne. Tego właściwie nie da się słuchać – ocenia Zdzisław Markiewicz, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Opolu. Reportaż programu Uwaga! TVN.

Dalsza część tekstu poniżej

Uwaga TVN

Uwaga TVN

ORIGINAL (67)
Uwaga! TVN: Najpierw spłonęło im mieszkanie, potem odebrano dzieci. "Pierwszy raz spotykam się z taką sytuacją"
Uwaga! TVN: Najpierw spłonęło im mieszkanie, potem odebrano dzieci. "Pierwszy raz spotykam się z taką sytuacją"
Uwaga! TVN. Był ratownikiem górniczym, odszedł z pracy w ramach protestu
Uwaga! TVN. Był ratownikiem górniczym, odszedł z pracy w ramach protestu
Uwaga! TVN: Mieszkańcy kontra wielki biznes śmieciowy
Uwaga! TVN: Mieszkańcy kontra wielki biznes śmieciowy
Uwaga! TVN: Sprawa skatowanego Kamila z Częstochowy.
Uwaga! TVN: Sprawa skatowanego Kamila z Częstochowy.
"Uwaga! TVN": Pracują wokół zamkniętej strefy Czarnobyla
"Uwaga! TVN": Pracują wokół zamkniętej strefy Czarnobyla
Uwaga! TVN: Wpłacili zaliczkę na dom i zostali z niczym
Uwaga! TVN: Wpłacili zaliczkę na dom i zostali z niczym
Uwaga! TVN: Pobity w szkole 13-latek na kilka dni trafił do szpitala
Uwaga! TVN: Pobity w szkole 13-latek na kilka dni trafił do szpitala
Uwaga! TVN: Wstrząsające nagrania z miejskiego żłobka
Uwaga! TVN: Wstrząsające nagrania z miejskiego żłobka
Uwaga! TVN: Latami żyła w osmalonej komórce bez wody i prądu
Uwaga! TVN: Latami żyła w osmalonej komórce bez wody i prądu
"Uwaga! TVN": Protest kierowców pracujących dla polskiej firmy
"Uwaga! TVN": Protest kierowców pracujących dla polskiej firmy
Uwaga! TVN. Czy po prawie 40 latach nie będą mieli gdzie mieszkać?
Uwaga! TVN. Czy po prawie 40 latach nie będą mieli gdzie mieszkać?
Uwaga! TVN. Gigantyczny rachunek za gaz dla małżeństwa emerytów z Piły
Uwaga! TVN. Gigantyczny rachunek za gaz dla małżeństwa emerytów z Piły
Uwaga! TVN. Uczniowie znieważali nauczycielkę i transmitowali to w sieci
Uwaga! TVN. Uczniowie znieważali nauczycielkę i transmitowali to w sieci
Uwaga! TVN. Plaga kradzieży katalizatorów
Uwaga! TVN. Plaga kradzieży katalizatorów
Uwaga! TVN. Walczy o kontakt z synem
Uwaga! TVN. Walczy o kontakt z synem
Uwaga! TVN. 16-letni Eryk skatowany przez rówieśników
Uwaga! TVN. 16-letni Eryk skatowany przez rówieśników
Uwaga TVN. Uczeń terroryzuje szkołę? "Dzieci chowają się pod ławki"
Uwaga TVN. Uczeń terroryzuje szkołę? "Dzieci chowają się pod ławki"
Uwaga! TVN: Tragedia w Choroszczy. Znaleziono ciała trojga dzieci i ich ojca
Uwaga! TVN: Tragedia w Choroszczy. Znaleziono ciała trojga dzieci i ich ojca
Uwaga! TVN: Matka Iwony Wieczorek: "Muszę wiedzieć, co się stało"
Uwaga! TVN: Matka Iwony Wieczorek: "Muszę wiedzieć, co się stało"
Uwaga! TVN: Tajemnicze zaginięcie matki i córki
Uwaga! TVN: Tajemnicze zaginięcie matki i córki
Uwaga! TVN. 14-latek odebrany matce zginął w ośrodku wychowawczym
Uwaga! TVN. 14-latek odebrany matce zginął w ośrodku wychowawczym
Uwaga! TVN: Ojczym skatował 8-letniego Kamila
Uwaga! TVN: Ojczym skatował 8-letniego Kamila
Uwaga! TVN. Kupił samochód na e-licytacji komorniczej i został z niczym
Uwaga! TVN. Kupił samochód na e-licytacji komorniczej i został z niczym
Uwaga! TVN: Kontrolerzy skarżą się na agresję gapowiczów
Uwaga! TVN: Kontrolerzy skarżą się na agresję gapowiczów
Uwaga! TVN: Mieszka z niepełnosprawną córką. Urzędnicy postanowili zlicytować pół jej domu
Uwaga! TVN: Mieszka z niepełnosprawną córką. Urzędnicy postanowili zlicytować pół jej domu
Uwaga! TVN. Pacjent zmarł po dwóch tygodniach od wypisu ze szpitala. Kto zawinił?
Uwaga! TVN. Pacjent zmarł po dwóch tygodniach od wypisu ze szpitala. Kto zawinił?
Uwaga! TVN: Tosia i Krzyś czekają, by ktoś ich pokochał
Uwaga! TVN: Tosia i Krzyś czekają, by ktoś ich pokochał
Uwaga! TVN: Śnieżna zima w Tatrach. "Lawina nie musi być wielka, żeby w niej zginąć"
Uwaga! TVN: Śnieżna zima w Tatrach. "Lawina nie musi być wielka, żeby w niej zginąć"
Uwaga! TVN Policja nakazała zostawić skradziony motor u złodzieja - ten wystawił go na sprzedaż
Uwaga! TVN Policja nakazała zostawić skradziony motor u złodzieja - ten wystawił go na sprzedaż
Uwaga! TVN: 13-latka wykorzystywana przez dorosłego mężczyznę?
Uwaga! TVN: 13-latka wykorzystywana przez dorosłego mężczyznę?
Uwaga TVN. Młody motocyklista zginął na prostym odcinku drogi
Uwaga TVN. Młody motocyklista zginął na prostym odcinku drogi
Uwaga! TVN: Kto da szansę małej Lidii? 2-latka czeka na kochających rodziców
Uwaga! TVN: Kto da szansę małej Lidii? 2-latka czeka na kochających rodziców
Uwaga! TVN. Rodzina zastępcza utrudnia matce kontakt z synem
Uwaga! TVN. Rodzina zastępcza utrudnia matce kontakt z synem
Uwaga! TVN: Został skazany za molestowanie, ale wyroki uchylono ze względów proceduralnych. I dalej zajmuje się z dziećmi
Uwaga! TVN: Został skazany za molestowanie, ale wyroki uchylono ze względów proceduralnych. I dalej zajmuje się z dziećmi

Pani Justyna opowiedziała, że jest ofiarą przemocy. Z jej relacji wynika, że ona i dzieci byli poniżani przez jej partnera.

- On nigdy nie miał cierpliwości do dzieci. Krzyczał, wybuchał, kiedy dziecko było niezdecydowane. Często wrzeszczał i wyzywał mnie i dzieci od najgorszych. Zdarzała się też przemoc fizyczna – mówi kobieta.

Uwaga TVN. Mężczyzna miał znęcać się nad partnerką i jej dziećmi

Pozostawanie w toksycznym związku spowodowało, że pani Justyna przez jakiś czas nadużywała alkoholu, w wyniku czego ograniczono jej prawa rodzicielskie.

- Bałam się iść i prosić o pomoc – tłumaczy kobieta.

Dwa miesiące temu, pani Justyna wraz z 6-letnią córką i dwoma młodszymi synami zdecydowała się uciec z domu i ujawnić nagrania świadczące o znęcaniu.

- Zadzwoniłam do ośrodka interwencji kryzysowej – opowiada.

Pracownicy ośrodka pomocy rodzinie uświadomili panią Justynę, że rzeczywiście jest ofiarą przemocy fizycznej i psychicznej. Zaproponowali także, aby matka wraz z dziećmi schroniła się w ośrodku interwencji kryzysowej. Ukrywana dotąd w czterech ścianach sprawa przemocy, trafiła do organów ścigania, które wszczęły procedurę Niebieskiej Karty.

- Wszczęte jest też postępowanie dotyczące znęcania – dodaje asp. Przemysław Kędzior z Komendy Miejskiej Policji w Opolu.

- W mojej głowie narodziła się nadzieja, że chyba da się coś z tym zrobić, że da się coś zmienić. Musiałam chyba do tego dojrzeć, żeby odważyć się, zebrać swoje siły – mówi pani Justyna.

Bolesne wspomnienia

- On jak miał zły dzień, zły nastrój, to wszczynał awantury o byle co. Że gdzieś leży jakiś okruszek, czy jest jakaś kropla wody. Tak, żeby tylko się wyżyć. Popychał mnie, dusił – wspomina pani Justyna.

- Dostaniesz w pysk i będziesz leżeć jak warzywo! I ryja nie otworzysz do osiemnastki! A później psychiatryk. Kolejna transformacja twojej osobowości! Ty się k… ucisz i usiądź! – słychać na jednym z nagrań.

- Te nagrania są bardzo drastyczne. Tego właściwie nie da się słuchać – ocenia Zdzisław Markiewicz, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Opolu.

Po zawiadomieniu o sprawie policji, kobieta przeprowadziła się wraz z dziećmi z Opola do rodzinnego Radomska. Kiedy jej mąż dowiedział się, gdzie mieszka, pojawił się pod blokiem w asyście policji, aby zabrać ze sobą córkę.

Relacja poprzedniej partnerki

Mężczyzna wychowuje też starsze dzieci ze swojego pierwszego małżeństwa – 16-letnią córkę i 19-letniego syna. Ich matka także zdecydowała się opowiedzieć nam o swojej przeszłości.

- Byliśmy identycznie traktowani, ale wszystko zostawało w czterech ścianach – mówi pani Kamila. I dodaje: - Na początku związku było super kolorowo, dopóki nie urodziły się dzieci. Nie mam pojęcia, skąd to się może u niego brać, jaki jest cel jego życia. Żeby karcić, maltretować, bić każdą kobietę po kolei?

Sprawa znęcania się nad rodziną trafiła do opolskiej prokuratury. Jednak dzieci nadal mieszkają z ojcem.

- Odnosząc się do nagrań, są one bulwersujące. Ale czy jest to przestępstwo, to odpowie prowadzone postępowanie – mówi Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu.

Chcieliśmy sprawdzić sytuację dzieci i porozmawiać z ich ojcem. Zapytać, co wywołuje w nim taką agresję i dlaczego nie kontroluje emocji. Mężczyzna po próbie kontaktu z nim zarzucił nam nękanie.

- Policjanci, którzy kontrolowali sytuację, nie ujawnili w żaden sposób, żeby ten mężczyzna miał stosować przemoc wobec swojej córki – mówi asp. Przemysław Kędzior.

Reportaże "Uwagi!" można oglądać na Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości