Dating Zen – nowa metoda na udany związek
Do tej pory poprzednie pokolenia nagminnie dążyły do tego, by jak najszybciej znaleźć drugą połówkę i założyć rodzinę. Młode kobiety, które nie miały szczęścia w miłości, bardzo szybko nazywano starymi pannami. Tymczasem kolejne pokolenie buntuje się i udowadnia, że nie ma się gdzie spieszyć. Wręcz przeciwnie, wśród reprezentantów Zetek dominuje trend zwany Dating Zen. To świadomy brak zaangażowania w związki, rezygnacja z poszukiwania partnera na siłę oraz dostrzeganie korzyści wynikających z życia w pojedynkę. Skąd ta zmiana?
- Z doświadczenia negatywnych przejawów randkowania online - ilościowego podejścia do relacji, nagłego znikania, niezgodnej z prawdą narracji na swój temat. Ten trend jest, tak jak każdy inny, kolejną przejściową modą, która za chwilę będzie kompensowana nowym zjawiskiem - po samotności, do jakiej doprowadzi Dating Zen, będzie Dating Revival albo cokolwiek nowego. To niekończące się gonienie króliczka – powiedział ekspert.
Psycholog podkreśla także, że choć w przypadku nowego trendu mówi się o młodym pokoleniu, tak naprawdę zjawisko to funkcjonuje od prawieków. Niektórzy ludzie decydowali się czekać na "właściwą osobę" albo być celowo singlami już kilka pokoleń wcześniej. Niemniej, było ich zdecydowanie mniej niż obecnie.
- Pokolenie Zet żyje w czasach pop psychologii, social mediów i szybkich zmian, więc na nowo nazywa coś, co świat zna od zawsze. Także model randkowania online całkowicie zmienił podejście do budowania związków – powiedział.
Kobiety rezygnują z randkowania
Bez względu na to, czy mówimy o nowym trendzie, czy zjawisku, które powszechne jest od lat, zauważalna jest pewna tendencja. Mniej chętne do randkowania są kobiety. Co więcej, blisko połowa z nich w jednym z badań wykazała trudność ze znalezieniem partnera odpowiadającego ich oczekiwaniom.
- Nieudane randkowanie prowadzi do frustracji, stąd całkowita rezygnacja z niego jawi się jako rozwiązanie. Oczywiście nim nie jest - to wylewanie dziecka z kąpielą – powiedział doktor Mateusz Grzesiak.
Warto zastanowić się, jaki może być bilans zysków i strat dla osoby, która zgodnie z przekonaniami zrezygnowała z randkowania. Jak przyznał ekspert, z pewnością zyska czas dla siebie. - Straci jednak potencjalny związek, wychodząc z rynku matrymonialnego. Liczenie na to, że "trafi się na właściwą osobę", zostawiamy dla naszych babć - dziś wiemy, że związki się świadomie buduje- podsumował ekspert.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Wrzucasz często do sieci zdjęcia z partnerem? To wiele mówi o waszym związku
- Po ślubie przyjęła nazwisko męża. "Nie wiedziałam, kim jestem". Psycholożka ma kilka rad
- Mam "motyle w brzuchu". Czy stan zakochania może trwać wiecznie?
Autor: Nastazja Bloch
Źródło zdjęcia głównego: vorDa/Getty Images