Patoparkowanie w Warszawie. "Pani ma problem z przejściem wózkiem"

Źródło: Dzień Dobry TVN
Patoparkowanie, czyli chodniki nie dla pieszych
Patoparkowanie, czyli chodniki nie dla pieszych
Płyniemy bykiem po Wiśle ;)
Płyniemy bykiem po Wiśle ;)
Piniaty - Imprezowy hit wśród dzieci
Piniaty - Imprezowy hit wśród dzieci
Do ołtarza pojechali na nartorolkach
Do ołtarza pojechali na nartorolkach
900 kilometrów przez rzekę po zdrowie Mateusza
900 kilometrów przez rzekę po zdrowie Mateusza
Cello Brothers w utworze „Bo”
Cello Brothers w utworze „Bo”
Muzyczne nowości od Cello Brothers
Muzyczne nowości od Cello Brothers
Mamo, tato - a dlaczego niebo jest niebieskie?
Mamo, tato - a dlaczego niebo jest niebieskie?
Praktyczne meble na taras i do ogrodu
Praktyczne meble na taras i do ogrodu
Odpicowane mieszkanie - tak urządzają się naukowcy
Odpicowane mieszkanie - tak urządzają się naukowcy
Idealny kostium kąpielowy
Idealny kostium kąpielowy
Fotografuje nowożeńców w górach
Fotografuje nowożeńców w górach
Czy instynkt macierzyński w ogóle istnieje?
Czy instynkt macierzyński w ogóle istnieje?
Kurier na Dzień Matki
Kurier na Dzień Matki
No bez jaj, czyli czym zastąpić jajka w kuchni?
No bez jaj, czyli czym zastąpić jajka w kuchni?
Najświeższe newsy z życia gwiazd
Najświeższe newsy z życia gwiazd
Włamanie, które trudno zauważyć
Włamanie, które trudno zauważyć
Wszystkiego naj dla wszystkich mam
Wszystkiego naj dla wszystkich mam
Mieszkańcy Mokotowa i Saskiej Kępy mają dość patoparkowania. Nie mogą wyjechać z osiedla, przejść z wózkiem po chodniku. - Co na to straż miejska? - zapytał Piotr Wojtasik, reporter Dzień Dobry TVN.

Patoparkowanie na warszawskim Mokotowie

Szymon Łukasik mieszka przy ul. Szturmowej w Warszawie i od dawna skarży się na kierowców nielegalnie zaparkowanych samochodów.

- To jest ulica, która po nieparzystej stronie jest objęta zakazem zatrzymywania się, ale notorycznie dzień w dzień jest oparkowana przez samochody, które stoją tam przez cały dzień. Często są to te same samochody - zauważył rozmówca Dzień Dobry TVN.

Mieszkaniec Mokotowa o zaistniałej sytuacji informował patrol. - Straż miejska przez aplikacje przyjmuje zgłoszenia. Natomiast rzadko, kiedy widzi się ją na Szturmowej pomimo tego, że auta stoją pod zakazem i na chodniku. I tak jak tutaj pani ma problem z przejściem wózkiem, tam jest dokładnie taka sama sytuacja. Przejść się nie da - dodał.

Saska Kępa. Piesi nie mogą korzystać z chodników

Z podobnym problem męczą się mieszkańcy Saskiej Kępy. Przez zastawione chodniki ruch na wąskich uliczkach jest utrudniony.

- My też mamy swoje samochody. To nie jest tak, że poruszamy się wyłącznie na piechotę lub na rowerach. (...) W środę, jak przyjeżdża śmieciarka, za nią ciągnie się korek 10-15 samochodów. Wszyscy trąbią, bo są niecierpliwi. Ludzie wychylają się z okien i drą się na tych, którzy trąbią. Robi się na tych ulicach sajgon - podkreśliła mieszkanka Saskiej Kępy.

Kolejna z rozmówczyń Piotra Wojtasika zauważyła, że większość zaparkowanych samochodów na terenie osiedla nie należy do sąsiadów. - Wiele jest takich osób, które przyjeżdżają i zostawiają tutaj na cały dzień samochód. Mam nadzieję, że szybko będzie wprowadzone parkowanie płatne i szybko rozwiążemy ten problem - przyznała.

Mieszkańcy Saskiej Kępy zadeklarowali, że nie dzwonią do służb z donosem na sąsiadów, a w sprawie osób obcych, które zastawiają chodniki, skrzyżowania lub wyjazdy z posesji.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz na platformie Player.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz też:

Autor: Dominika Czerniszewska

Reporter: Piotr Wojtasik

Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN

podziel się:
Prowadzący:

Pozostałe wiadomości