Martyna Gruca maluje ustami
Martyna Gruca ma zaledwie 10 lat, a już może pochwalić się sukcesami, o których mógłby pomarzyć niejeden malarz. Nie tylko została wyróżniona przez przez Światowy Związek Artystów Malujących Ustami i Nogami, ale też jej prace zostaną wydane na pocztówkach i kalendarzach dostępnych na całym świecie. Przełomowym momentem w życiu dziewczynki było spotkanie ze Stanisławem Kmiecikiem, artystą malującym stopami.
- Jest bardzo odważna, nie boi się malować, nie boi się koloru. Malarze są zwykle oszczędni w tych swoich dokonaniach, bo "co ludzie powiedzą?". (...) Martynka ma gdzieś to wszystko i maluje, bo chce - podkreślił mentor młodej malarki. - Profesor Kuliś z Nowego Sącza powiedział, że Martyna maluje jak starzy impresjoniści. Zestawia te kolory ze sobą bardzo odważnie - dodał Stanisław Kmiecik.
Dla samej dziewczynki twórczość jest formą rozrywki.
- Lubię malować, bo dla mnie to jest zabawa - stwierdziła Martyna Gruca. - A zabawa to jest tak, że nigdy się nie nudzi - zaznaczyła.
Niepełnosprawna artystka
Martyna przyszła na świat z wrodzonym niedorozwojem kończyn górnych.
- W dwunastym tygodniu ciąży wyszło, że ma skrócone kości rąk - powiedziała Gabriela Gruca, mama dziewczynki. - Powtórne badania potwierdziły, że nie ma kciuka i małego palca, zrośnięte dwa paluszki czyli syndaktylię. Nie znamy przyczyny i doktor genetyk też nie był nam w stanie wytłumaczyć, skąd taka wada wystąpiła - wyjaśniła.
Każda matka troszczy się o przyszłość swojego dziecka, ale zmartwienia pani Gabrieli były zwielokrotnione. Szybko jednak okazało się, że Martynka ze swoją przebojowością i determinacją doskonale sobie radzi: dziewczynka jeździ na rowerze, ubiera się, bez problemu odnalazła się w szkole i realizuje swoje pasje.
- Nie można pokazać, że się czegoś nie da - stwierdziła rezolutna 10-latka. - Bo dla chcącego nic trudnego - dodała.
Nie oglądałeś Dzień Dobry na antenie? Pełne odcinki zobaczysz na Player.pl.
Zobacz też:
- Wyjątkowy kościół w galerii handlowej. "Była potrzeba, żeby znaleźć miejsce odpowiednie dla nas" Poważny krok w związku Moniki Richardson. Wojterkowski: "W tym wieku decyzje podejmuje się dość szybko"
- Dekolty u dziewczynek w podstawówce prowokują chłopców. Zapytaliśmy dyrekcję, co wydarzyło się szkołach
Autor: Adam Barabasz
Reporter: Izabela Kaczyńska
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN