Jak zareagować na wybuch złości dziecka?
Justin Baldoni doświadczył sytuacji, w której jego córka publicznie okazała swoją złość. Aktor i reżyser wstawił na swoje media społecznościowe zdjęcie, na którym dziewczynka leży na podłodze. To, co napisał pod fotografią, zainteresowało setki tysięcy ludzi na świecie.
Dzieci
Rodzice unikają tych sytuacji i czują niewyobrażalny stres, kiedy się zdarzają. Aktor poradził, w jaki sposób warto je interpretować.
- Dwóch mężczyzn, stojących razem w ciszy, na zawsze złączonych bezwarunkową miłością do siebie i do tej zupełnie nowej, surowej i czystej duszy, dla której oboje pójdziemy na koniec świata. Mogę sobie tylko wyobrazić, ile razy to robiłem, kiedy byłem w jej wieku. Mój tata wiele mnie nauczył o tym, co to znaczy być mężczyzną, ale ten post dotyczy tylko jednej rzeczy. Czuć się komfortowo w niewygodnych sytuacjach. Nie ma idealnych rodziców, ale jedna rzecz, której nauczył mnie mój tata, to nie myśleć, jako rodzic o tym, co myślą inni. Mój tata zawsze pozwalał mi czuć to, co potrzebowałem poczuć, nawet jeśli było to publiczne wstydliwe. Nie pamiętam, żeby kiedykolwiek powiedział „Zawstydzasz mnie!" lub „Nie płacz!". Dopiero niedawno zdałem sobie sprawę, jak ważne było to dla mojego własnego rozwoju emocjonalnego - wyznał artysta.
Dzieci uczą się okazywać emocje
Aktor podkreślił, że warto dać dziecku przestrzeń na naukę przeżywania emocji. Sam nie czuje się skrępowany, kiedy jego córka okazuje uczucia w inny sposób niż by chciał, żeby to robiła.
- Nasze dzieci uczą się i przetwarzają tak wiele informacji i nie wiedzą, co zrobić z tymi wszystkimi nowymi uczuciami, które się pojawiają. Staram się pamiętać, aby moja córka wiedziała, że to w porządku, że czuje głęboko. Nie krępuje mnie, kiedy wpada w złość w sklepie spożywczym lub krzyczy w samolocie. Nie wstydźmy się za nasze dzieci - apelował.
- Gdybyśmy wydobyli wszystko, co czuliśmy i pozwolili sobie na napady złości i płacz, kiedy odczuwaliśmy taką potrzebę, to może moglibyśmy również pozwolić sobie na więcej radości i szczęścia. I to jest coś, czego temu światu zdecydowanie przydałoby się trochę więcej - stwierdził Justinowi Baldoni.
Wielu rodziców na całym świecie dziękowało mu za wpis i takie właśnie spojrzenie na trudny temat, jakim jest wstyd za dzieci.
Zobacz także:
- Drugie życie niepotrzebnych przedmiotów. "Zawróciliśmy z drogi na wysypisko 500 ton mebli"
- Paulina wracała z wakacji w Egipcie. W wypadku straciła rękę. "Nie widzę na razie swojej przyszłości"
- Dzieci potrzebują edukacji seksualnej. "To powinien być taki sam przedmiot jak język polski czy matematyka"
Autor: Daria Pacańska
Źródło: edziecko.pl
Źródło zdjęcia głównego: Sebastian Condrea/Getty Images
