Stał za sukcesem "Annie Hall" i "Manhattan". Słynny filmowiec zmarł w wieku 82 lat

Marshall Brickman
Marshall Brickman nie żyje
Źródło: Mireya Acierto / Stringer/Getty Images
Nie żyje scenarzysta i filmowiec Marshall Brickman. Mężczyzna zmarł w piątek, 29 listopada 2024 roku w wieku 85 lat. Informację o jego śmierci przekazała za pośrednictwem "The New York Times" córka artysty.

Dalsza część artykułu dostępna pod materiałem wideo.

DD_20231221_Kuron_REP
Pierwsze święta bez kogoś bliskiego
Źródło: Dzień Dobry TVN

Marshall Brickman nie żyje

Marshall Brickman, filmowiec, znany przede wszystkim ze współpracy z Woodym Allenem, zmarł w wieku 85 lat na Manhattanie. Szczegóły na temat przyczyny zgonu nie zostały podane do informacji publicznej. Mężczyzna był muzykiem, scenarzystą oraz reżyserem. Stał za sukcesem takich filmowych tytułów jak: "Śpioch", "Annie Hall" , "Manhattan", Chłopcy z Jersey".

Marshall Brickman i Woody Allen - współpraca

Marshall Brickman był uznanym, nowojorskim filmowcem. Ogólnoświatową sławę przyniosła mu współpraca z innym reżyserem - Woodym Allenem. Wspólnie stworzyli kultowe już dziś tytuły, w których to Nowy Jork jest jednym z głównych bohaterów: "Annie Hall" i "Manhattan". Panowie poznali się podczas jednego ze stand-upów, gdzie oboje występowali na scenie. Wspólne pisanie dowcipów przerodziło się w rozmowy o scenariuszach filmowych. Pasja do kina oraz wieloletnia przyjaźń doprowadziły do statuetki Oscara, która choć miała trafić do duetu, została odebrana podczas ceremonii w 1977 roku tylko przez Marshalla Brickmana. Filmowiec miał na swoim zawodowym koncie również takie tytuły jak "Simon", "Chory z miłości" oraz musical "Rodzina Addamsów".

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady. 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości