W ostatnim czasie szerokim echem odbił się w mediach przypadek chłopca, który trafił do wrocławskiego szpitala z błonicą - groźną chorobą bakteryjną, którą najprawdopodobniej zakaził się podczas podróży do Zanzibaru. Jak poważne mogą być jej powikłania oraz dlaczego należy się szczepić przed dalekimi wyprawami? Odpowiedzi na to pytanie udzielili w Dzień Dobry TVN dr n. med. Lidia Stopyra oraz podróżnik Tomasz Michniewicz.
Jak groźna jest błonica i jakie szczepienia najlepiej wykonać przed egzotycznymi wakacjami?
- To jest choroba, która jest bardzo ciężką chorobą bakteryjną, przebiega septycznie. Dzieci chorują ciężko, często są w stanie krytycznym - podkreśliła dr n. med. Lidia Stopyra, kierownik Kliniki Chorób Infekcyjnych i Tropikalnych Uniwersytetu Andrzeja Frycza Modrzewskiego w Krakowie.
Jak wyjaśniła ekspertka, choroba ta postępuje niezwykle szybko i może zaatakować ważne narządy w organizmie.
- W pierwszym okresie tej choroby dochodzi do zaatakowania górnych dróg oddechowych, do obrzęku na poziomie gardła, krtani, czasem tchawicy. Dochodzi do tworzenia się bardzo obfitych ropnych nalotów, które zamykają światło dróg oddechowych, a dziecko się dusi. W drugiej fazie natomiast do głosu dochodzi toksyna wytwarzana przez bakterie, która uszkadza narządy. Może uszkodzić mięsień sercowy, działa również na system nerwowy, mózg - zaznaczyła.
Dr Stopyra zwróciła również uwagę na wysoką śmiertelność spowodowaną nieleczoną błonicą.
- Śmiertelność w przypadkach nieleczonych, takich, jakie np. zdarzają się w niektórych rejonach w Afryce, jest rzędu 50-60%. Natomiast, nawet jeżeli najlepiej potrafimy leczyć i mamy wszystkie dostępne leki, czyli antybiotyki, to śmiertelność jest na poziomie 10-15% - ostrzegła.
Ekspertka zaapelowała także do widzów Dzień Dobry TVN, by zaszczepili się przed wyruszeniem w egzotyczną podróż.
- Przy większości kierunków, które wybieramy na wakacje, konieczne jest szczepienie przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby typu A, przeciw durowi brzusznemu. W krajach afrykańskich szczepimy pacjentów przeciw żółtej gorączce. [...] Wszystko zależy od tego, dokąd jedziemy - podsumowała.
Czym można się zarazić w podróży?
- Warto pamiętać, że choroby w tropikach rozwijają się inaczej niż nasze. [...] Jedziesz do Afryki Subsaharyjskiej i masz taką listę chorób, które możesz złapać od wody, od brudnych rąk, a na miejscu masz szpitale, które niewiele zaoferują - powiedział Tomasz Michniewicz.
Podróżnik zdradził również, że podczas jego pobytu w Camerunie, jeden z uczestników wyprawy zakaził się poważną chorobą.
- Złapał dur brzuszny, czyli tyfus. Pojechaliśmy do szpitala, który wyglądał, jakby był z roku 1935. Lekarz powiedział mu, że gdyby nie był szczepiony, już by nie żył. Te choroby tropikalne są o wiele poważniejsze niż nasze - zaznaczył.
W jaki sposób, oprócz szczepień, chronić się przed tego typu sytuacjami podczas egzotycznych wakacji?
- Są dwa źródła potencjalnych problemów, czyli brudna woda oraz latające stwory, które cię mogą ukąsić. Jeśli mówimy o brudnej wodzie, to, po pierwsze - nie spożywasz w tropikach wody z kranu, tylko butelkowaną i nie myjesz zębów wodą z kranu - poradził gość Dzień Dobry TVN.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Zobacz także:
- "To było życie na włosku". Jak lekarze z Katowic pomogli małemu Leosiowi?
- Zatrważający odsetek kobiet pije w ciąży. Dlaczego lekarze rzadko reagują? "Kobieta się obrazi"
- Nie żyje zdobywczyni Złotej Palmy. Aktorka przegrała walkę z chorobą
Autor: Aleksandra Kokot
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images