W 2022 roku będzie jeszcze drożej: "Tempo wzrostu cen przyśpieszy"

Co podrożeje w 2022 roku
Podwyżki w 2022 roku
Źródło: Oscar Wong/Getty Images
O podwyżkach cen gazu i prądu w przyszłym roku eksperci donoszą już od kilku tygodni. Jednak przygotować się należy na to, że więcej niż dotychczas zapłacimy także za artykuły spożywcze. Sprawdź, co podrożeje najbardziej.

Podwyżki cen żywności w 2022 r.

Podwyżka cen prądu i gazu niestety wpłynie także na to, ile zapłacimy za produkty spożywcze. Wzrosną bowiem koszty produkcji. Kurczące się światowe zapasy zbóż i drogi prąd wpłyną na cenę mąki, dlatego więcej zapłacimy za chleb. Rosnące ceny nawozów wpłyną na ceny owoców i warzyw, a cena mleka i nabiału podniesie się, ponieważ Chińczycy sprowadzają do siebie ogromne ilości serwatki, którą wykorzystują do karmienia świń. Dzięki temu chcą odbudować swoje stada po tępieniu w związku z afrykańskim pomorem świń. A dostawcy nie nadążają z produkcją.

Prognozowana dynamika cen żywności i napojów bezalkoholowych na ten rok to 2,8 proc., a na przyszły już 4,4 proc. Widać więc, że tempo wzrostu cen przyśpieszy. Spodziewamy się go we wszystkich głównych kategoriach - powiedział w rozmowie z Faktem Jakub Olipra ekspert banku Credit Agricole.

Zgodnie z najnowszymi informacjami podawanymi przez GUS ceny towarów oraz usług konsumpcyjnych już w sierpniu wzrosły o 5,5%. Jak wynika z szacunków Głównego Urzędu Statystycznego - inflacja za wrzesień wyniosła 5,8%.

Co podrożeje w 2022 r. i o ile?

Prognozowane podwyżki cen są naprawdę wysokie. Aż o 10 procent więcej zapłacimy za margaryny i oleje, a to dlatego, że kurczą się światowe zapasy roślin oleistych. Świeże warzywa będą droższe o 9,2 proc. Wzrosły koszty pracy, prądu czy opakowań, dlatego producenci przerzucają koszty na klienta, aby podtrzymać marże. Kolejne na liście są owoce ze wzrostem o 6 proc. Anomalie pogodowe zdziesiątkowały zbiory, a niska wartość złotówki wpłynie także na wysokie ceny tych produktów pochodzących z importu.

Już teraz wiele osób narzeka na cenę pieczywa. To jednak nie koniec podwyżek. W przyszłym roku za chleb czy makaron zapłacimy o 5,4 proc. więcej. Cukier, dżem i miód będą droższe o 4,2 proc, a mleko, sery i jaja o 3,7 proc. Wysoka cena paszy doprowadzi do podwyżki cen mięsa o 2,4 proc.

W ubiegłym miesiącu podrożały mieszkania o 0,7%, transport o 1,2%, łączność o 2,3% oraz odzież i i obuwie o 3,1%. W związku z rosnąca inflacją prawdopodobnie za te usługi również w kolejnym miesiącu zapłaciły więcej. Analitycy z różnych banków szacują, że w październiku wzrost inflacji o 6% jest gwarantowany.

Zobacz także:

Zobacz wideo: Przed nami podwyżki cen prądu

DD_20210916_Prad_REP
Przed nami podwyżki cen prądu
Źródło: Dzień Dobry TVN
podziel się:

Pozostałe wiadomości