Sylwia Peretti zwróciła się do zmarłego syna. "Otulasz mnie ramionami promieni, wiem że tam jesteś i czekasz na mnie"

Sylwia Peretti o synu na Instagramie
Źródło: x-news
Wypadek syna Sylwii Peretti
Wypadek syna Sylwii Peretti
Jak zabezpieczyć bliskich na wypadek swojej śmierci?
Jak zabezpieczyć bliskich na wypadek swojej śmierci?
Jak rozmawiać z dziećmi o umieraniu?
Jak rozmawiać z dziećmi o umieraniu?
Sylwia Peretti po śmiertelnym wypadku samochodowym swojego syna zniknęła z życia publicznego. Raz na jakiś czas pojawia się na Instagramie, gdzie opowiada o cierpieniu, smutku i pustce, które jej towarzyszą. Teraz zamieściła czarno-białe wideo, które opatrzyła poruszającym wpisem.

Sylwia Peretti wspomina syna

Sylwia Peretti wstawiła na swój profil na Instagramie film z wakacji. Jest on czarno-biały. Widać na nim, jak zwraca się w kierunku słońca i wysyła serce z dłoni.

- Czasem ludziom zdarza się miłość nie z tego świata... Naprawdę, nie z tego świata... Otulasz mnie ramionami promieni, wiem że tam jesteś i czekasz na mnie - napisała Sylwia Peretti pod nagraniem. - Nauczyłam się krzyczeć ciszą i płakać uśmiechem. Cisza zabija nawet moje myśli... Nie jest nieobecnością dźwięku, jest dźwiękiem o wielkiej mocy i sile. Nikt, kto jej nie zaznał nie zrozumie jak głośno jest w ciszy i jak cicho może być w tłumie - podsumowała.

Wypadek syna Sylwii Peretti

Do wypadku, w którym zginął syn Sylwii Peretti, Patryk doszło w nocy z 14 na 15 lipca 2023 roku w Krakowie. 24-latek siedział za kierownicą samochodu pod wpływem alkoholu. Zmarli również trzej mężczyźni, byli pasażerami. Wszyscy ponieśli śmierć na miejscu.

Kierowca przy bardzo dużej prędkości stracił panowanie nad pojazdem, następnie zjechał w lewo, uderzył w słup sygnalizacji świetlnej oraz latarnię. Później zjechał dachując po schodach na bulwar Czerwiński i uderzył w mur.

- Dla mnie cała czwórka zawiniła tragedii, którą dziś przeżywam ja oraz wszystkie rodziny zmarłych. Oni zapłacili największą cenę, którą człowiek płaci za kardynalne błędy, kierowane nieodpowiedzialnością, a my, ich najbliżsi, żyjemy z pokłosiem feralnej nocy, z całym bólem, z poczuciem straty, z wyrwą, która pojawiła się w naszych życiach - powiedziała Sylwia Peretti w pierwszym wywiadzie, którego udzieliła dla magazynu VIVA po śmierci syna.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości