- Mikołaj Roznerski i jego codzienność. Jakie aktywności pomagają mu rozładować napięcie przed ważnymi premierami?
- Mikołaj Roznerski o życiu zawodowym – teatr, wyjazdy i nowy program "The Floor".
- Nowa rola prowadzącego. Co spowodowało, że aktor otrzymał szansę na rolę gospodarza show?
Dzień z życia Mikołaja Roznerskiego
Mikołaj Roznerski to aktor, którego widzowie znają nie tylko z popularnych filmów i seriali, ale i ról teatralnych. Wszechstronny artysta w tym roku podjął kolejne wyzwanie i przyjął ofertę poprowadzenia nowego show – "The Floor". Jak wygląda obecnie jego typowy dzień pracy? Dzień z Mikołajem rozpoczęliśmy w stołecznym Parku Saskim, do którego przyjechał na rowerze.
- To był pierwszy park, który odwiedziłem, będąc z rodzicami w Warszawie, mając 9 lat. Potem to miejsce nabrało jeszcze większego znaczenia, bo zagrałem w spektaklu "Piękna Lucynda", w którym Park Saski jest sercem tego spektaklu – wytłumaczył.
Rower to niejedyna aktywność, jaką praktykuje aktor. Jak przyznał, latem biega, ćwiczy w plenerze, a także tańczy i śpiewa.
- Robię sobie zestaw ćwiczeń, coś obejrzę w telefonie, szybkie śniadanko i lecę do pracy - dodał.
W ważnych momentach nie zapomina także o telefonie do rodziny. Jedną z najbliższych mu osób jest mama.
- Jest szaloną, wspaniałą kobietą. Zobaczymy, co robi, pewnie pasie teraz swoje alpaki. To jest jej pasja (…). Jesteśmy podobni. Jak moja mama była młodsza, a ja miałem 11 lat i wchodziliśmy do sklepu, to mówili "dzień dobry paniom". Po drugie myślano, że jesteśmy siostrami – wspominał Mikołaj Roznerski.
Mikołaj Roznerski – praca na kilka etatów
Rozchwytywany aktor nie może narzekać w życiu na nudę. Gra obecnie w kilku teatrach, a niedawno zakończył zdjęcia do nowego programu "The Floor".
- W Teatrze 6. Piętro gram w ośmiu różnych sztukach, jeżdżę po Polsce ze spektaklami. Ten teatr to moje macierzyste miejsce, tutaj zacząłem grać. Drugi to Teatr Kamienica - opowiadał.
- Rola prowadzącego jest czymś zupełnie nowym w moim życiu. Dlaczego wzięli aktora? Zastanawiam się do dziś, ale może chodzi o tę naturalność w stosunku do uczestników. Lubię ludzi, lubię z nimi rozmawiać i ich słuchać – przyznał, a następnie zapowiedział, że wybiera się do stacji TVN, by przygotować się na briefing prasowy dla mediów.
- Mikołaj ma świetną energię i jest też osobowością, która lubi w niekłamany sposób kontakt z ludźmi. Myślę, że widzowie bardzo będą to sobie cenili. Mam nadzieję, że go zaakceptują - powiedziała Lidia Kazen, dyrektor programowa TVN.
Zobacz także:
- Kultowy teleturniej w końcu trafi do Polski. O co chodzi w "The Floor"?
- Kto poprowadzi nowy teleturniej "The Floor"? Ujawniamy tajemnicę
- Mikołaj Roznerski to miłośnik mocnych wrażeń. "Bez ryzyka nie ma zabawy"
Autor: Nastazja Bloch
Reporter: Katarzyna Chętnik
Źródło zdjęcia głównego: DDTVN