W drugim odcinku Agnieszka Chylińska musiała interweniować i przerwać występ 23-latka, który zdecydowanie nie poradził sobie z piosenką Franka Sinatry.
Wystąpiły jednak także osoby, które zachwyciły. Michał Kempa postanowił wykorzystać swój złoty przycisk i zapewnić miejsce w finale Kamilowi Kobędzkiemu, który zaprezentował jazdę akrobatyczną na rowerze.
Nieprzeciętne pasje, determinacja i wytrwałość, a do tego lata ciężkich treningów, to cechuje uczestników, których zobaczymy w trzecim odcinku. Pojawią się również tacy, którzy będą chcieli przejść dalej "lejąc wodę". Czy będą mogli liczyć na łagodne oceny od Jury? O tym przekonamy się 18 września o godzinie 20.00 na antenie TVN i w Player.pl.
Zobacz także:
- Gwiazdy "Żeby nie było śladów" o szansach na Oscara. "Ten film zasługuje na wiele nagród"
- Ewa Błaszczyk otwiera klinikę "Budzik" także dla dorosłych. Nie brakuje jednak problemów
- Sanah ma problemy ze zdrowiem. Wokalistka odwołuje koncerty
Zobacz wideo: Małgorzata Foremniak o roli jurorki w "Mam Talent!": Sztuką jest tak powiedzieć "nie", żeby ktoś wyszedł zadowolony, że spróbował
Autor: Oskar Netkowski
Źródło zdjęcia głównego: TVN