Z kamerą Dzień Dobry TVN wybraliśmy się na spotkanie z "klanem Makłowiczów" czyli Ferdynandem, Mikołajem i Robertem. Kto najczęściej gotował w ich domu? Czy zamiłowanie do kulinariów jest przekazywane genetycznie? Dowiedzieliśmy się też m.in. jakie było podejście ojca rodziny do tematu edukacji: "Ważne, żeby przechodzili z klasy do klasy, a mądrość, światłość przyjdzie sama, z czasem. No i moje hipotezy się potwierdziły całkowicie".