Keanu Reeves nie zgadza się na cyfrową edycję gry aktorskiej. "To jest przerażające"

Keanu Reeves o specjalnym zapisie w swoich kontraktach
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
Keanu Reeves - czy lubi się bić?
Keanu Reeves - czy lubi się bić?
James Arthur o słodko-gorzkiej miłości
James Arthur o słodko-gorzkiej miłości
Rozwód Gwyneth Paltrow
Rozwód Gwyneth Paltrow
Zachary Levi o sławie i byciu superbohaterem
Zachary Levi o sławie i byciu superbohaterem
Kto jest największym fanem U2?
Kto jest największym fanem U2?
Filmy na najgorętszych plażach świata
Filmy na najgorętszych plażach świata
Najlepsze filmy o UFO
Najlepsze filmy o UFO
Sukces nie zna wieku
Sukces nie zna wieku
Matthew McConaughey jakiego nie znacie
Matthew McConaughey jakiego nie znacie
Will Smith jakiego nie znacie
Will Smith jakiego nie znacie
Kulisy pracy i przyjaźni Matta Damona i Bena Afflecka
Kulisy pracy i przyjaźni Matta Damona i Bena Afflecka
Australijczycy podbijają Hollywood
Australijczycy podbijają Hollywood
Karolina Szymczak zagrała u boku Brada Pitta
Karolina Szymczak zagrała u boku Brada Pitta
Anna Wendzikowska i Simu Liu
Anna Wendzikowska i Simu Liu
Postęp technologiczny otworzył wiele możliwości zrewolucjonizowania branży filmowej. Nie ominęło to Keanu Reeves'a, który w jednym z ostatnich wywiadów pochylił się nad tematem cyfrowej manipulacji mimiką i gestami aktorów. Okazuje się, że w ramach ochrony wizerunku artysta wprowadził w swoich kontraktach specjalną klauzulę.

Keanu Reeves o technologii deepfake

Keanu Reeves jest jednym z najlepiej opłacanych gwiazdorów Hollywood. Artysta starannie dobiera propozycje ról, a każda produkcja z jego udziałem na długo zapisuje się w pamięci widzów. W marcu br. na ekranach kin zagości kolejna część serii "John Wick", w której 58-latek wciela się w postać płatnego zabójcy. W ramach promocji filmu aktor udzielił wywiadu, w którym poruszył temat deepfake'u, czyli obróbki obrazu przy użyciu technik sztucznej inteligencji.

- Nie mam nic przeciwko, jeśli ktoś usunie moje mrugnięcie podczas montażu. Ale na początku 2000 roku, a może w okolicy lat 90., zmieniono mój występ (...). Dodano łzę spływającą po mojej twarzy (...). Pomyślałem wtedy, że moja obecność na planie była niemal zbędna (...). To jest przerażające - ocenił Keanu Reeves w rozmowie z magazynem "Wired".

Keanu Reeves o specjalnym zapisie w swoich kontraktach

W ramach sprzeciwu wobec deepfake'u Keanu Reeves do każdego kontraktu załącza specjalną klauzulę, zakazującą cyfrowej edycji jego występów. W ten sposób aktor chroni się przed przykrymi sytuacjami, które dotykają coraz więcej hollywoodzkich gwiazd.

- Utrata kontroli jest frustrująca. Kiedy występujesz w filmie wiesz, że zostanie on poddany montażowi, ale nadal bierzesz w tym udział. Jednak wraz z pojawieniem się deepfake'ów, przestajesz być tego częścią - wyjaśnił artysta.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości