Caroline Derpieński w ogniu pytań. Czy wróciła do byłego partnera? "Ta sytuacja nauczyła mnie, że..."

Caroline Derpieński
Caroline Derpieński
Źródło: Ryan Emberley/Getty Images
Caroline Derpieński wystąpiła w programie na żywo "Mówię Wam!". W rozmowie z Mateuszem Hładkim opowiedziała o karierze muzycznej, którą chce rozpocząć. Uchyliła również rąbka tajemnicy na temat spraw prywatnych. Czy wróciła do byłego partnera, który jest od niej blisko 40 lat starszy?
Caroline Derpieński w "Damach i wieśniaczkach"
Caroline Derpieński w "Damach i wieśniaczkach"

Caroline Derpieński - kariera i życie prywatne

W zeszłym roku zrobiło się głośno w mediach o Caroline Derpieński. Celebrytka zaczęła pojawiać się na show-biznesowych imprezach i udzieliła kilku kontrowersyjnych wywiadów, w których okrzyknęła się "dolarsową królową". Do tego opowiadała o rzekomym bogactwie oraz o wystawnym życiu u boku milionera. Celebrytka, która pochodzi z Białegostoku, ale od kilku lat mieszka w Miami, szybko znalazła się na językach kolorowej prasy i portali plotkarskich. Kiedy była na fali popularności, wystąpiła w programie Kuby Wojewódzkiego. Ponadto wzięła udział w reality show "Damy i wieśniaczki", gdzie musiała podjąć się pracy na gospodarstwie i w miejscowym barze. W odcinku opowiedziała m.in. o trudnej przeszłości w Polsce.

- Z jednej strony miałam trudne dzieciństwo, ponieważ moi rodzice się rozstali. Mama z racji tego, że jest Polką, to całe życie spędziła w Białymstoku, tam ma rodzinę i tam wróciłyśmy. Musiałam, chcąc nie chcąc, spędzić z nią dzieciństwo. Nie było mi lekko. Przy ludziach się uśmiechała, dużo pracowała, bo ktoś musiał, bo nie miała pomocy ze strony ojca. Te frustracje przelewała na dziecko - wyznała Derpieński.

Caroline miała 17 lat, kiedy poznała zamożnego mężczyznę, który jest starszy od niej o blisko 40 lat. To właśnie z nim wyjechała do Stanów Zjednoczonych i zamieszkała w Miami. Po kilku latach związku Derpieński niespodziewanie ogłosiła w mediach społecznościowych, że romantyczna relacja dobiegła końca.

- Czuję się nadal beznadziejnie, ale to część wychodzenia z toksycznej relacji. Nadal czuję się zdeptana, roztrzęsiona, przestraszona. Nie ma tutaj jednego powodu, chodzi o całokształt. Moja psychika i organizm nie wytrzymały i zakończyłam tę relację. (...) Cierpiałam na co dzień i czekałam na lepsze momenty, gdzie był dosłownie ideałem na chwilę. Naprawdę go kocham. Byłam z nim od 17. roku życia - podkreśliła celebrytka w rozmowie z Pudelkiem.

Caroline Derpieński w "Mówię Wam"

Caroline Derpieński była gościnią programu Mateusza Hładkiego "Mówię Wam!". Prowadzący podczas wywiadu zapytał celebrytkę o jej sprawy sercowe, bowiem krążą pogłoski, że wróciła do byłego partnera. Czy to prawda?

- Ta sytuacja nauczyła mnie, że muszę bardziej chronić swoje życie prywatne. Tak jak większość celebrytów na świecie. Media zawsze dociekają, czy ktoś został singlem albo że ktoś ma problemy w związku. Uważam, że jako celebrytka powinnam dawać przykład innym, żeby jednak tę prywatność chronić. Dojrzałam trochę i zajęłam się czymś porządnym, czyli muzyką - odparła enigmatycznie Caroline. - Nieważne, czy w moim życiu jest dół czy góra, ludzie i tak kochają mnie za moje wariactwo, za osobowość. (...) Jeszcze nie było kogoś tak szalonego, ludzie kochają tę energię. Nie ma nudy, nikt się nie nudzi. Energia jest najważniejsza w życiu, cokolwiek się nie robi, więc wielkie brawa dla mnie - dodała.

Wielu internautów zarzuca Caroline, że często mija się z prawą, a jej opowieści o luksusowym życiu u boku milionera nie mają pokrycia w rzeczywistości. Mateusz Hładki zapytał swoją rozmówczynię, co mogłaby odpowiedzieć niedowiarkom.

- Next question, jakby nie ma czasu na hejt. Przechodzimy do dalszych pytań - odpadła Derpieński.

Prowadzący "Mówię Wam!" postanowił dopytać o kontrowersyjne interakcje Caroline z innymi znanymi osobami. O co pokłóciła się z Marianną Schreiber?

- Nie promujmy jej, next question - skwitowała gościni programu.

- Odwołując się do tego, co mówiłaś w mediach społecznościowych. Zostałaś zapytana o sytuację z Katarzyną Nosowską. Wyznałaś bardzo szczerze, że to była sytuacja wymyślona przez twojego partnera - powiedział Mateusz Hładki.

- Nie, zdecydowanie nie. Wiem, że ona pewnie chce użyć przeciwko mnie tego pytania tak skonstruowanego, ale ja neguję to, co powiedziałeś. Neguję to, next question - stwierdziła poddenerwowana Derpieński.

- Uważasz, że sprawa powinna znaleźć się w sądzie? Czujesz się obrażona przez nią? - kontynuował prowadzący.

- Kwota 200 tys. zł została wiele miesięcy temu wpłacona, tak że sprawa jest w toku i zostawiam to moim prawnikom - przyznała Caroline.

- Nie mów tak ciągle "next question, next question", bo pamiętaj, że ludzie są ciebie ciekawi. Podejmujesz różne działania. Po co mają być jakieś niejasności. Ktoś ci zarzuci, że kręcisz. Tutaj masz szansę powiedzieć, jaka jest prawda - podsumował Hładki.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości