Anna Jurksztowicz lubi spacery
Anna Jurksztowicz ceni sobie wolność, którą dają jej spacery. Nie potrzeba żadnego sprzętu, żeby zacząć przemierzać kilometry. Wystarczy wyjść z domu. Wokalistka zawsze ma buty na zmianę w torebce, gdyby miała możliwość gdzieś przejść.
- Daje mi to wspaniałe poczucie aktywności fizycznej, takiej umiarkowanej. Można też przemyśleć pewne sprawy. To jest taki zryw, nie trzeba się z nikim umawiać. Czasami się umawiam z przyjaciółkami, idziemy razem. Wtedy takim bardziej dziarskim krokiem - tłumaczyła Anna Jurksztowicz.
Wyznała też, że kiedy ma jakiś problem, to właśnie najczęściej go "przechodzi". To też doskonały sposób na zwiedzanie różnych miast.
Co Anna Jurksztowicz robi w trakcie spacerów?
W trakcie chodzenia wokalistka najczęściej słucha podcastów i jak podkreśliła najrzadziej w jej głośnikach gra muzyka. - Lubię też mieć kontakt z rzeczywistością - zaznaczyła. Zdarza jej się natomiast nucić, śpiewać, czy nawet rozmawiać przez telefon.
- Jest jeszcze taka fajna metoda chodzenia z kijami, to już jest takie dosyć intensywne, ale ja nie mogę chodzić z kijami, bo mam chory bark. Żeby nie rezygnować z tego, narzucam sobie tempo - powiedziała Jurksztowicz.
Wokalistka pochodzi ze Szczecina, ale tak pokochała Warszawę, że już wkrótce światło dzienne ujrzy jej piosenka właśnie o tym mieście.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Fast Boy podbijają listy przebojów na całym świecie. Na naszej scenie zagrali utwór "Forget You"
- Polska gwiazda rozpoczyna nowy rozdział: "To będzie zupełnie inna Daria"
- Igor Herbut: "Staram się być spoko ziomem, ale przede wszystkim dobrym ojcem"
Autor: Daria Pacańska
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN
