Fenomen Minecrafta. Za co dzieci i dorośli pokochali tę grę? "Uruchomienie nostalgii drugiego rzędu"

Fenomen Minecrafta. Za co dzieci i dorośli pokochali tę grę? "Uruchomienie nostalgii drugiego rzędu"
Od pikseli do kina – fenomen Minecrafta
Źródło: Dzień Dobry TVN
Najpierw była gra, a później powstał film, który okazał się kinowym hitem. Minecraft przed laty podbił serca graczy na całym świecie i wciąż angażuje kolejne pokolenia. Co stoi za jego popularnością? W czym tkwi fenomen? O tym w Dzień Dobry TVN opowiedzieli Krystian Maczacza, twórca internetowy oraz Jacek Cygan, dziennikarz filmowy.
Kluczowe fakty:
  • Minecraft cieszy się niesłabnącą popularnością wśród graczy na całym świecie.
  • Na podstawie gry powstał film, który zdobył ogromną popularność i pobił rekordy oglądalności.
  • Film "Minecraft" jest atrakcyjny zarówno dla młodych widzów, jak i starszego pokolenia, które pamięta tę grę z własnego dzieciństwa.

Dlaczego Minecraft cieszy się tak dużą popularnością?

Minecraft to gra, która łączy. Uwielbiają ja zarówno dorośli, jak i dzieciaki. Przełożyło się to również na sukces filmu o tym samym tytule. Produkcję można obejrzeć na platformie Player w wypożyczalni.

Krystian Maczacza od wielu lat gra w Minecrafta. Obecnie prowadzi kanał na YouTubie, gdzie tworzy filmy związane z tą grą.

- Eksplorujemy teren, bo tam jest mnóstwo różnych rzeczy do robienia. (...) Możemy budować, stawiać różne klocki, przerabiać je, tworzyć. Z drewna robimy deski, z desek robimy patyki. Później robimy przedmioty do tych rzeczy. Są różne możliwości. Uczymy się, eksplorowania terenów, ale też wytwarzania przedmiotów - wyjaśnił gość Dzień Dobry TVN.

Jak długo trzeba grać, aby zdobyć poziom mistrzowski?

- Trochę to jest. Są tzw. "speedruny", czyli szybkie przechodzenie gry na czas. Youtuberzy robią to w naprawdę niesamowicie szybkim czasie. Szczególnie w Polsce jest taki jeden, który zrobił mega rekord. Ale żeby wyuczyć się do tego zaawansowania, to potrzeba trochę czasu, może tygodni, może miesięcy. Ogólnie jest to gra prosta. Później, gdy speedrunujemy, czyli szybko przechodzimy grę, robi się ciężej - wskazał Krystian Maczacza.

Film "Minecraft" bawi i uczy

Na podstawie gry powstał film, który pobił wszystkie rekordy. W weekend premierowy zobaczyło go ponad 978 tys. widzów. To było największe otwarcie filmu w kinach w Polsce.

- Minecraft świetnie wyciągnął wnioski. Gra ma setki milionów użytkowników miesięcznie, więc już to daje nam gotową publikę, która chce to dalej oglądać. To trochę tak, jakbyśmy dostali teraz film biograficzny o Madonnie czy Michaelu Jacksonie. My to wszyscy znamy, więc jesteśmy ciekawi, jak to zostanie pokazane w filmie. Dodatkowo to, co moim zdaniem Minecraft robi najlepiej, to jest uruchomienie tej nostalgii drugiego rzędu. Bo to jest ta gra, którą ci młodzi dorośli w wieku 28-30 lat, którzy też mają teraz dzieci, pamiętają, bo jeszcze oni grali w tę grę ileś lat temu. To jest tytuł, który jest wehikułem czasu dla starszego pokolenia i bardzo aktualną marką dla tego nowego - powiedział Jacek Cygan.

Produkcja osiągnęła niebywały sukces, ponieważ fabuła wciąga wszystkich widzów - nie tylko tych najmłodszych.

- Tworzymy film dla młodych, ale dajemy dużo aluzji i żartu z przekąsem dla starszej widowni, który jeszcze w tym wszystkim daje taką lekcję. Rodzic, wychodząc z kina, ma poczucie, że moje dziecko czegoś się nauczyło, bo patrzymy, że nawet ten cyfrowy świat zbudowany z klocków ma granice eksploatacji. To pokazuje nam, że szanujmy ten świat dookoła nas, bo nigdzie nie ma czegoś bez limitu - podsumował dziennikarz.

Całą rozmowę znajdziesz w materiale wideo.

Wystartował konkurs, w którym do wygrania są zestawy klocków. Więcej informacji znajdziesz tutaj.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na Player.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości