Cohousing, czyli akademik dla seniorów. "Nie mają czasu, żeby narzekać"

Cohousing - co to jest? Na czym polega?
Seniorzy z każdym dniem młodsi
Źródło: Dzień Dobry TVN
To jedyne takie miejsce w Polsce. Po angielsku nazywa się cohousing, a ponieważ nie ma polskiej nazwy, mieszkający tu emeryci mówią o nim najczęściej "akademik dla seniorów". Czym jest to miejsce? Co jest w nim najważniejsze?
Kluczowe fakty:
  • Cohousing to mieszkanie przez grupę osób. Mieszkańcy tego miejsca to głównie emeryci, którzy nazywają miejsce "akademikiem dla seniorów"
  • Największą zaletą takiego rozwiązania jest brak samotności i ciągła aktywność, co nie pozwala im myśleć o negatywnych aspektach życia
  • W przeciwieństwie do domów pomocy społecznej czy prywatnych ośrodków dla emerytów wszelkie decyzje dotyczące codziennego życia podejmują sami mieszkańcy. Wspólnie organizowane są różne aktywności

Cohousing - co to jest

Teresa Nogalska mieszka tu od samego początku, czyli nieco ponad rok. Mimo, że ma kochające dzieci, z którymi ma doskonały kontakt, to właśnie to miejsce jest spełnieniem jej marzeń.

- Jeszcze wcześniej, nim poszłam na emeryturę, mówiłam koleżankom, że jak wygram w totka, to kupię taki dom, w którym będziemy mieszkać, całe towarzystwo w jednym wieku i będziemy się wzajemnie wspierać. Często opowiadałam o tym w domu, że chciałabym mieszkać w takim domu, chciałabym właśnie między ludźmi. Wnuk przyszedł któregoś dnia i mówił: babciu, jest taki dom w Lublinie - wspomina kobieta.

- Obserwując zmiany na rynku, które istnieją i to, że tego typu obiekty świetnie funkcjonują na zachodzie Europy, w Stanach, w Skandynawii, stwierdziliśmy, że jeżeli tam, to dlaczego u nas w Polsce? Pytanie, czy nasz polski senior jest gotowy na takie rozwiązanie - mówi Ewelina Jocek, dyrektorka.

Cohousing - czym się różni od domu pomocy społecznej

Tutaj, inaczej niż w domach pomocy społecznej czy nawet prywatnych ośrodkach dla emerytów, o wszystkim, co się dzieje, decydują mieszkańcy. Kilka razy w tygodniu jest wspólne gotowanie, wyjście do teatru, kina, czy też zajęcia z jogi. Nikt tu nikomu niczego nie narzuca.

- Cały czas coś się dzieje, cały czas są w aktywności i cały czas czują, że są potrzebni, bo polegają sobie nawzajem, bo ktoś komuś pomoże zrobić zakupy albo idą na te zakupy razem. Ktoś nie ma dzisiaj na nic ochoty, ale przyjdzie koleżanka i mówi: chodź, pójdziemy na spacer, to idę razem z tobą - wylicza dyrektorka domu.

Hanna Żebrowska, podobnie jak inni tutejsi mieszkańcy, nie wyobraża sobie życia w innym miejscu.

- Po śmierci męża zajmowałam się wychowaniem wnuków i minęło tak 14 lat. Dzieci mnie podpuściły, żeby sprzedać mieszkanie. Sprzedałam i poszłam do nich mieszkać. Mieszkałam tam 4 lata, ale w kółko jedno i to samo tylko było: wyjście przed dom, bo do sklepu było daleko, trzeba było siąść w jakiś autobus albo z córką jechałam. I tak wytrzymałam 4 lata - opowiada.

- Miałyśmy taki projekt globalny, jak sobie radzić w życiu z takimi różnymi problemami. I nam to dużo dało, bo musiały włączyć myślenie. A myślenie włączyć to jest to, że człowiek nie dostanie demencji. Teraz znowu mamy projekt o kobietach, jak zachowują się w różnych sytuacjach, jak powinna się każda kobieta odnaleźć w tym rzeczywistym naszym świecie. No, są ciężkie czasy, ale jakoś pokonujemy bariery i idziemy do przodu - podkreśla kobieta.

- Tutaj nie mają czasu na to, żeby narzekać, żeby myśleć, czy ktoś zadzwoni, czy ktoś nie zadzwoni. Bo tutaj, żeby nie musieć rozmawiać, to muszą nawet uciekać do swoich apartamentów, bo cały chwilę ktoś z kimś rozmawia - śmieje się Ewelina Jocek.

- To, co jest najważniejsze, że ma się obok sąsiada, osobę, która ma też czas na rozmowę, na napicie się kawy. Ale kiedy się nie chce towarzystwa, to po prostu ma się swoje własne cztery ściany i tam się jest samodzielnym i niezależnym. Tutaj każdy żyje według własnych zasad - podsumowuje dyrektorka.

Dlaczego jeszcze to miejsce jest ważne dla mieszkańców? Obejrzyj materiał wideo.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl. 

Zobacz takze:

podziel się:

Pozostałe wiadomości