Dziewczynka z "Listy Schindlera" została wolontariuszką
Oliwia Dąbrowska dzisiaj ma 32 lata i zdecydowała się ratować ukraińskich uchodźców. Kiedy zagrała w filmie Stevena Spielberga miała zaledwie 3 latka.
Wojna w Ukrainie
- Niewiele pamiętam z tamtych czasów, ale wiadomo, że ta postać, ta część mojego życia zostanie ze mną na zawsze. Staram się teraz wykorzystać to w dobrym celu - powiedziała Oliwia Dąbrowska.
Kiedy wybuchła wojna, kobieta poczuła strach, ale postanowiła przekuć go w działanie, bo wtedy nie ma czasu na myślenie o lęku.
- Zaczęłam szukać informacji w Internecie, jak mogę to zrobić. Dowiedziałam się, że wtedy bardzo dużą potrzebą było transportowanie osób z Ukrainy, z granicy do miast docelowych - tłumaczyła.
Dzięki mediom społecznościowym, Oliwia dołączyła do grupy wolontariuszy z całej Polski. Liczy ona około 200 osób, a pomogli już około 10 tysiącom gości z Ukrainy.
Jak wygląda praca wolontariusza?
Oliwia Dąbrowska jako wolontariuszka zajmuje się przede wszystkim transportem, ale także kontaktowaniem ludzi ze sobą.
- Potrzebne jest jedzenie, potrzebne są środki higieny osobistej, potrzebne są soczki i takie musy dla dzieci, ogólnie jedzenie dla dzieci, mleka, także mleka dla alergików, potrzebne są leki - podkreśliła.
Na granice docierają uchodźcy z psami, kotami, a nawet papugami. Wszystkim grupa, do której należy Oliwia, pomaga.
- Mam w sercu takie uczucie bezsilności, niesprawiedliwości, że dlaczego tym ludziom to się przydarzyło. Pamiętam to, co opowiedziała nam Ukrainka mieszkająca teraz częściowo u mojej mamy, częściowo u mojej babci. Ona uciekła spod Kijowa, bomba zniszczyła całkowicie blok, w którym mieszkała. Ona cudem przeżyła. Natomiast straciła wszystko, całkowicie wszystko. Pamiętam jak opowiadała, jak stamtąd uciekała, nie mogli jechać szybko, ponieważ na drodze leżały martwe ciała jej sąsiadów i musieli robić slalom żeby je wymijać. To była historia, która mnie trochę złamała i po niej dość sporo płakałam - wyznała Oliwia Dąbrowska.
Możemy pomóc Oliwii oraz grupie GSR_UA, która we współpracy z Towarzystwem Przyjaciół Bielska-Białej i Podbeskidzia dają gościom z Ukrainy nadzieję, ale też organizują niezwykle potrzebną pomoc materialną, transport czy wsparcie na różnych płaszczyznach. Trwa zbiórka, którą można znaleźć pod tym linkiem.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.
.Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Był jurorem w ukraińskim "X-Factor", teraz walczy na wojnie. Andrij Chływniuk stał się światową gwiazdą
- Cierpiącemu na porażenie mózgowe Maksymowi Rosjanie zabili synka. "Żona płacze codziennie"
- Bajki, które pomagają zapomnieć o wojnie. "Staramy się, aby opowiadały o tym, co dobre"
- 30 lat doświadczenia
- Od 2014 roku z misją w Ukrainie, z biurem pomocowym w Kijowie
- Opiera się na 4 zasadach: humanitaryzmu, bezstronności, neutralności i niezależności
- Regularnie publikuje raporty finansowe ze swoich działań
Autor: Daria Pacańska
Reporter: Szymon Brózda
Źródło zdjęcia głównego: zrzutka.pl/Dziewczynka w czerwonym płaszczyku dla Ukrainy