Do sieci wyciekło nagranie ukazujące nauczycieli w akcie miłosnym, który odbył się w jednym ze szkolnych pomieszczeń. Sprawę bada już kuratorium oświaty, pracownicy szkoły zostali zawieszeni przez dyrektora. Jaka kara grozi nauczycielom?
Dalsza część tekstu pod wideo:
Nauczyciele przyłapani na igraszkach w szkole
Do sieci trafiło nagranie przedstawiające parę nauczycieli uprawiających seks w jednym ze szkolnych pomieszczeń. Są to pracownicy jednej z tucholskich szkół. Jak potwierdziła Ewa Podgórska z Kuratorium Oświaty w Bydgoszczy, szokujące zdarzenie miało miejsce w ubiegłym tygodniu. Jakie konsekwencje czekają nieodpowiedzialnych nauczycieli?
Dyrektor placówki podjął decyzję o zawieszeniu pracowników.
- Spodziewamy się dwóch zawiadomień o popełnieniu czynu uchybiającemu godności zawodu nauczyciela. W stosunku do jednego i drugiego nauczyciela dyrektor placówki takie pisma skierował. Wówczas, jeśli otrzymamy te zawiadomienia, zostaną wszczęte postępowania wyjaśniające. To jakby pierwszy etap postępowania dyscyplinarnego. Rzecznik dyscyplinarny ma obowiązek sprawdzić, czy dowody uprawdopodabniają popełniony czyn i czy zarzuty są do udowodnienia. Jeśli tak, to rzecznik kieruje wniosek do komisji dyscyplinarnej dla nauczycieli - powiedziała Ewa Podgórska.
Co grozi nauczycielom?
Teraz rzecznik dyscyplinarny zaproponuję możliwą karę dla nauczycieli. Może być to nagana z ostrzeżeniem, zwolnienie z pracy, zwolnienie z pracy z zakazem wykonywania zawodu na 3 lata lub najsurowszy wariant - wykluczenie z zawodu. Sprawę skomentowało starostwo.
Zarząd Powiatu Tucholskiego wyraził oburzenie wobec ujawnionych zdarzeń i stanowczo je potępił.
- Szkoła to miejsce, które dla młodzieży jest niezwykle istotne nie tylko w zdobywaniu wiedzy, ale też wychowaniu, dlatego do tych zdarzeń i ich konsekwencji Zarząd przykłada najwyższą uwagę. Zarząd Powiatu po powzięciu, jeszcze wówczas niepotwierdzonych informacji na temat ewentualnego uchybienia godności nauczyciela przez dwoje pracowników na terenie szkoły, zobligował dyrektora szkoły do złożenia stosownych wyjaśnień i korzystania z przysługujących mu uprawnień jako kierownika jednostki organizacyjnej - przekazano w oświadczeniu.
Jak dodano, sprawa może nieść za sobą skutki prawne. Tucholska policja otrzymała zawiadomienie od osoby prywatnej dotyczące rozpowszechniania wizerunku bez zgody zainteresowanej strony. W tej sprawie także prowadzone jest postępowanie.
Zobacz także:
- Nauczyciel miał molestować uczennice. "Nie chciały o tym rozmawiać"
- Czy będzie przełom w sprawie zaginięcia Beaty Klimek? "Czynności zmierzają do ujawnienia śladów"
- Uwaga! na benzodiazepiny. Paulina nie dożyła 28 urodzin. "Mamy nieu
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: GettyImages/Washdog