Katarzyna Glinka jest teraz w najpiękniejszym momencie życia. Spełnia się zarówno jako aktorka, zakochana kobieta u boku partnera Jarosława Bienieckiego, jak i matka dwóch chłopców. Starszy Filip skończył niedawno 9 lat, natomiast młodszy Leo właśnie świętuje swój roczek.
Aktorka postanowiła pokazać na zdjęciu to wyjątkowe dla ich rodziny wydarzenie, jednocześnie podpisując je w szczególny sposób. Jest to w dużej mierze komplement dla niej samej, jak i partnera, z którym wychowuje chłopca.
Syn Kasi Glinki ma urodziny
"Za każdym dzieckiem, które wierzy w siebie, stoi rodzic, który uwierzył w nie pierwszy" – zapewnia w mediach społecznościowych Kasia Glinka. Niewątpliwie są to ważne słowa, gdyż wiara w malucha i jego możliwości pozwala mu dorastać w bezpiecznych warunkach i ugruntować poczucie własnej wartości, której tak wielu młodym ludziom brakuje.
Leo, syn Kasi Glinki, skończył roczek
Kasia Glinka nawiązała też do imienia synka, Leo, które jest rzadko spotykane. Symbolizuje ono odwagę i waleczność, a także determinację w walce o swoje. I taki właśnie, jak zapewnia aktorka, jest jej synek. Z dumą opisuje jego naukę chodzenia i podnoszenie się po każdym upadku.
Katarzyna Glinka w bikini
Aktorka jeszcze niedawno chwaliła się pięknymi zdjęciami ze słonecznej Hiszpanii. Wiele osób komentowało jej decyzję o wyjeździe, mając pretensję, że wraz z dziećmi podróżuje w czasie pandemii. Ta jednak szybko ucięła negatywne komentarze, apelując, by ludzie dali każdemu możliwość wyboru takiego stylu życia, jaki mu odpowiada. Prosiła, by nikt nie hejtował jej za to, że spełnia swoje marzenie i mieszka w miejscu, w którym ona i jej dzieci czują się bezpieczne i szczęśliwe.
Majówkę z kolei Glinka spędziła wraz z przyjaciółmi w domu. Nie zaplanowała żadnego wyjazdu i jak zapewniła, wyszło jej to na dobre. Dzięki temu odpoczęła i spędziła wyjątkowy czas z najbliższymi.
Zobacz także:
Aktorka znana m.in. z "Na Wspólnej" dotkliwie pobita i okradziona. Ma złamaną rękę i kręgosłup
Katarzyna Glinka odpowiada hejterom. "Na 20 wpisów 19 negatywnych napisały kobiety"