Sekret rodziny Alicji Bachledy-Curuś. "Doświadczyliśmy cudu"

Źródło: Dzień Dobry TVN
Alicja Bachleda-Curuś w przebojowej komedii
Alicja Bachleda-Curuś w przebojowej komedii
Kościół w galerii handlowej
Kościół w galerii handlowej
Uwaga! TVN: Czy zakonnik z Bytomia molestował dzieci w podziemiach kościoła?
Uwaga! TVN: Czy zakonnik z Bytomia molestował dzieci w podziemiach kościoła?
Fakty i mity o świecie islamu. Jak bardzo radykalna jest ta religia?
Fakty i mity o świecie islamu. Jak bardzo radykalna jest ta religia?
Grzechy główne Kościoła w Polsce
Grzechy główne Kościoła w Polsce
Autor „Sodomy” o Janie Pawle II i przyszłości Kościoła
Autor „Sodomy” o Janie Pawle II i przyszłości Kościoła
Były burmistrz Zakopanego Adam Bachleda-Curuś w jednym z wywiadów opowiedział o chorobie taty Alicji Bachledy-Curuś i cudzie, który zdarzył się w jego rodzinie. - Dałem mu wtedy relikwie św. Jana Pawła II i wyzdrowiał - wspominał.

Tadeusz Bachleda-Curuś chorował na białaczkę

Alicja Bachleda-Curuś wywodzi się z góralskiej rodziny. Jej ojciec Tadeusz Bachleda-Curuś przed laty walczył ze śmiertelną chorobą, o czym opowiedział stryj aktorki.

-  Mój starszy brat 12 lat temu zachorował na białaczkę trzeciego stopnia, nieuleczalną. Przechodził chemioterapię, lekarze jednak nie dawali mu szans. Nie miał szans na przeszczep - mówił Adam Bachleda-Curuś w wywiadzie z Łukaszem Bobkiem dla portalu i.pl.

Rodzina poleciła go wtedy opiece. - Dałem mu relikwie św. Jana Pawła II i brat wyzdrowiał. Zbliża się teraz do 80. roku życia - podkreślił były burmistrz Zakopanego.

Cud w rodzinie Alicji Bachledy-Curuś

Adam Bachleda-Curuś wierzy, że powrót do zdrowia jego brata jest związany ze wstawiennictwem św. Jana Pawła II. 

- Nawet profesor, który prowadził brata w tym ciężkim stanie, powiedział, że to był cud. I mogę zaświadczyć publicznie, że my w rodzinie doświadczyliśmy cudu z łaski św. Jana Pawła II - zadeklarował w wywiadzie.

Postać św. Jana Pawła II jest bliska rodzinie Bachledy-Curuś. Były burmistrz Zakopanego wielokrotnie miał okazję brać udział w prywatnych wizytach, audiencjach i rozmawiać z papieżem, a aktorka dwukrotnie spotkała się z polskim duchownym.

- Miałam okazje spotkać Ojca Świętego dwa razy. Po raz pierwszy przy okazji watykańskiej projekcji "Pana Tadeusza", a drugi raz z rodzinną pielgrzymką. Ojciec Święty kochał ludzi, a jego radość ze wspólnego przebywania udzielała się wszystkim - napisała Alicja Bachleda-Curuś w 15. rocznicę śmierci papieża.

- Ale również pamiętam uczucie nostalgii, jak po spotkaniach wracał, sam, do swoich kwater, rzucając na odchodnym "żal Was opuszczać". Szczególnie dzisiaj wydaje mi się to wyjątkowo symboliczne. Utkwił mi też w pamięci Jego entuzjazm do sztuki. Kiedyś sam był aktorem, "Pana Tadeusza" znał na pamięć - dodała.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Dominika Czerniszewska

Źródło: i.pl

Źródło zdjęcia głównego: ANDRAS SZILAGYI/MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana