Anna Skura miała trudny czas
Podróżniczka poinformowała w sierpniu o swoim pobycie w szpitalu, jednak przyczyny tej sytuacji pozostawały nieznane przez jakiś czas. Gdy dojrzała do opowiedzenia swojej historii, przyznała, że musiała odbyć leczenie przez komplikacje związane z zabiegiem modelowania biustu, któremu się poddała. Okazało preparat, który stosowano do zabiegu, został usunięty z rynku, ponieważ był niebezpieczny dla zdrowia pacjentek. Skura wyjawiła również, że obawiała się zabiegu, któremu musiała się poddać:
Dziesięć razy łatwiejsze było dla mnie wyskoczenie z samolotu z wysokości czterech tysięcy metrów ze spadochronem niż położenie się na stół operacyjny.
- napisała. I kiedy wydawało się, że sytuacja została opanowana i Ania może już opuścić szpital, pojawił się krwiak, przez który podróżniczka ponownie trafiła do szpitala.
Anna Skura po operacji biustu
Najnowsze zdjęcie przedstawia kobietę z zamkniętymi oczami, w sukience na ramiączka.
„Zamknięcie oczu niczego nie zmieni. Nic nie zniknie tylko dlatego, że udajesz, że nie widzisz, co się dzieje. A następnym razem, gdy je otworzysz, będzie może jeszcze gorzej.. Tak bardzo dobrze to znam. Kiedyś tak bardzo bałam się stawić twarz prawdzie, zmierzyć się z lękiem i strachem, że wolałam po prostu myśleć, że czegoś nie ma” – napisała w poście.
Zobacz także:
- Johnny Depp udzielił wywiadu polskiemu tygodnikowi. Aktor skomentował konflikt z byłą żoną
- Julia Kamińska zachwyciła fanów zmysłowym zdjęciem. "Piękna kobieta i wspaniała aktorka"
- Pudelsi obchodzą 35-lecie. Koncertem upamiętnią założyciela zespołu
Autor: Milena Jaworska