Sada Hanasaki - pierwsza tancerka spoza Japonii
W zeszłym roku widzowie Dzień Dobry TVN poznali historię Yoshiho Umeda – japońskiego bohatera "Solidarności" (przeczytaj artykuł: Yoshiho Umeda – japoński bohater „Solidarności” we wspomnieniach swoich dzieci), a teraz w studiu gościliśmy jego córkę. Sada Hanasaki jest pierwszą tancerką spoza Japonii, która dostąpiła ceremonii przyjęcia imienia w szkole Hanasaki-ryu. Od tamtej pory może nauczać klasycznego japońskiego tańca jiutamai.
Na czym polega ceremonia zmiany imienia? - Klasyczny taniec japoński nauczany jest w Japonii w rodzinach. Żeby być nauczycielką i móc pielęgnować tę tradycję, trzeba być w symboliczny sposób adoptowaną przez swoją mistrzynię. W związku z tym dostaje się nowe imię i nazwisko mistrzyni - tłumaczyła.
Jiutamai - czym się charakteryzuje?
- To klasyczny taniec japoński, który tradycyjnie wykonywany jest głównie przez kobiety. Dlatego jest wyjątkowy na tle innych japońskich sztuk. Od innych rodzajów tańca przede wszystkim różni się tym, że jest przeznaczony do wykonywania w małych przestrzeniach. W związku z czym narracje, historie opowiadane tańcem i wszystkie emocje, które prezentuje się w tańcu jiutamai widzowi, wymagają pewnej bliskości, stworzenia intymności, wspólnego kontaktu - wyjaśniła nauczycielka.
Podkreśliła przy tym, że zarówno taniec, jak i wkładanie kimona, uczy cierpliwości. – Nie trzeba wcale się spieszyć. Spokojnie można ubierać się przez godzinę. Potem tańczyć bardzo powolutku, wykonując precyzyjnie gesty. To kimono zakładam ok. 40 minut, ale to sceniczne jest dużo bardziej skomplikowane i samemu się raczej nie da tego zrobić - mówiła w Dzień Dobry TVN.
Tańcem jiutamai opowiada się historie o wewnętrznych przeżyciach. Zobacz wyjątkowy pokaz Sada Hanasaki w materiale wideo. Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl
Zobacz także:
Spektakularna przemiana seniorów. "Mam nowe życie, nowy zawód i to na emeryturze."
Polskie miejscowości. Michał Rusinek wyjaśnia, czy nazwa Swornegacie wzięła się od bielizny
Himalaje kłamstw, czyli wspinacze, którzy nie weszli na szczyt. Najmniej wątpliwość wzbudza Polak
Autor: Dominika Czerniszewska