W Krakowie kończą się właśnie zdjęcia do nowego filmu Wojciecha Smarzowskiego "Pod mocnym aniołem". Będzie o alkoholizmie, zatracaniu się w czasie i podnoszeniu się z upadku - mówi Kinga Burzyńska. A sam reżyser zapewnia, że będzie bolało, ale przecież o to chodzi w kinie Smarzowskiego.