Prowadzenie programu telewizyjnego to najnowsze zawodowe wyzwanie Edyty Zając. True Love to program, w którym grupa singli szuka prawdziwej miłości na rajskiej wyspie.
Kulisy sławy Edyty Zając
Pomimo przygody z reality show, Edyta Zając to wciąż przede wszystkim modelka, która ma za sobą 20-letnią karierę w Polsce i za granicą. Schodziła kilometry światowych wybiegów, pracowała też z czołówką polskich fotografów i projektantów.
- Edyta jest przepiękna. To jest taki typ modelki, której nie trzeba specjalnie charakteryzować. Edyta jak idzie ulicą, jak przychodziła do mnie do butiku, to zawsze wyglądała zjawiskowo. Ona po prostu jest piękną kobietą – mówi projektant Robert Kupisz.
- Z jednej strony umie się poddać dyscyplinie i pracować z ludźmi, bo to jest bardzo ważny składnik tego zawodu. A z drugiej strony odpala przed kamerą i na wybiegu, można jej zaufać zawodowo. No i jeszcze z taką urodą, jaką ma Edyta, to jest idealne połączenie – ocenia Katarzyna Sokołowska, reżyserka pokazów mody.
- Edyta jest o tyle fajna, że abstrahując od jej super wyglądu, to klienci zawsze nam mówią, że nigdy nie marudzi, jest bardzo pokorna – zdradza Agnieszka Gałecka z agencji Undercover Models.
Młodzieżowy konkurs
Jej kariera zaczęła się, gdy Edyta miała niespełna 15 lat - od konkursu w piśmie młodzieżowym. Do udziału namówił ją ojciec.
- Jak Edyta była mała, to zawsze się stroiła i mówiła, że będzie modelką – mówi pan Marian.
- Tata był prowodyrem wszystkich moich artystycznych działalności, czyli najpierw śpiewana, potem szkoły muzycznej i w końcu modelingu – dodaje Edyta.
Nie wszystko szło jednak gładko. Na samym początku kariery Edyta przeżyła nieprzyjemną przygodę podczas pierwszego wyjazdu do agencji modelek we Włoszech.
- Byłam sama. Żandarmeria w Mediolanie stwierdziła, że 15-latka nie może być sama na lotnisku. I zostałam deportowana – opowiada Zając.
Rodzice modelki przyznają, że bardzo przeżyli tę sytuację.
- Byłam wściekła na męża i miałam do niego pretensje. Mówiłam: "To ty ją tam wysłałeś" – wspomina teraz pani Stanisława.
- Nie przeszkodziło mi to w karierze. Wróciłam do Mediolanu autokarem. Nie lubię się poddawać – dodaje modelka.
Dzieciństwo
W dzieciństwie Edyta wolała spędzać czas z tatą w warsztacie niż z mamą w kuchni.
- Zawsze mówiłam, że wolałam pomalować płot, niż siedzieć z dziewczynami – mówi Zając.
Edyta Zając uwielbia zwierzęta. Teraz ma psa, a dzieciństwie spełnieniem marzeń były konie.
- Jak miałam 10 lat, to miałam jedno marzenie. Bardzo chciałam jeździć konno, ale babcia nie miała takiego konia do jazdy. Miała wszystkie zwierzęta, ale nie mieliśmy konia. Mój tata poszedł wtedy do sąsiada i po prostu konia wypożyczył jako prezent urodzinowy, żebym mogła się przejechać. Tak się zaczęła moja przygoda z jazdą konno – opowiada modelka.
Edyta Zając trenowała też boks.
- Mój tata był bokserem w młodości i okazało się, że mam do tego dryg. Traktowałam to jako odskocznię. Wtedy wyłączałam myślenie i to mnie bardzo odprężało i bardzo mi się spodobało – mówi modelka.
Miłość
Modelka przyznaje, że choć nie jest kochliwa, to teraz jest zakochana i szczęśliwa.
- Nie zakochuję się łatwo, chociaż jestem osobą bardzo emocjonalną i uczuciową. Jak już się zakocham, to tak na poważnie – wyznaje.
Edyta Zając ma już za sobą jedno małżeństwo. Nie chce jednak wracać do trudnych wspomnień.
Obecnie związana jest z aktorem Michałem Mikołajczakiem, znanym m.in. z serialu "Na Wspólnej". Chociaż związek nie jest tajemnicą, para nie udziela wspólnych wywiadów.
Cały reportaż zobaczysz w serwisie vod.pl oraz na player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Krzysztof Hołowczyc miał raka. "Wyglądało na to, że będzie to kończąca scena"
- "Najbardziej nie lubię dziadostwa". Kulisy Sławy Jacka Belera
- Magda Gessler o swojej córce: "W pewnym momencie znikła". Czym jeszcze zaskoczyła ją Lara?
Autor: MK
Źródło: Uwaga! TVN
Źródło zdjęcia głównego: Uwaga! TVN