Jolanta Kurpiel stworzyła niezwykłe miejsce dla rowerzystów. "Nikt nikomu tutaj niczego nie wylicza"

Dzień Dobry TVN
Jolanta Kurpiel choruje na raka piersi. Mimo problemów ze zdrowiem zdecydowała się otworzyć tzw. miejsce obsługi rowerzystów. Skąd wziął się pomysł na taki punkt? Na jaką "obsługę" mogą liczyć cykliści?

Jak powstał Przystanek Klępicz?

Przystanek Klępicz powstał przy ścieżce rowerowej, która prowadzi z Siekierek do Trzcińsko-Zdroju. Zmęczeni podróżą cykliści mogą się tu zatrzymać, aby odpocząć, napić się kawy czy herbaty. - Cały czas miałam taki plan w głowie, że przyjdzie wiosna i że otworzę taki punkt - mówiła w rozmowie z naszym reporterem Jolanta Kurpiel, pomysłodawczyni Przystanku Klępicz.

W powstawanie punktu zaangażowała się niemal cała rodzina pani Jolanty. - Wszyscy się zebraliśmy, kopaliśmy, sadziliśmy kwiaty, kosiliśmy trawę - mówiła Katarzyna Kumida, bratowa pani Jolanty. Własnym sumptem zrobili też ławki oraz dekoracje.

Każdy rowerzysta, który zrobi tu postój, ma do dyspozycji kuchenkę gazową. Może sobie zrobić kawę, herbatę, napić się wody, czy po prostu zjeść i odpocząć przed dalszą jazdą. - Wszystko jest tu za darmo. Jest wprawdzie puszeczka i można coś wrzucić, ale nie trzeba. Nikt nikomu tutaj niczego nie wylicza - dodała Agnieszka Marcinkowska, córka pani Jolanty.

Miejsce nie tylko dla rowerzystów

Stworzony przez nią Jolantę Przystanek to znacznie więcej niż tylko miejsce, w którym zmęczeni rowerzyści mogą odpocząć. To tu odbywają się spontaniczne pikniki charytatywne. Na jednym z nich zbierano pieniądze na leczenie chorego Kajtusia. Podczas imprezy udało się zebrać ponad 8 tysięcy złotych.

O tym, jak trudna jest walka z chorobą, pani Jolanta przekonała się na własnej skórze. - Mam nowotwór piersi. Chemia jest bardzo silna, dostaję ją co trzy tygodnie. Ale staram się być wojowniczką - dodała. - Ma serce otwarte dla wszystkich. Mimo choroby, gdyby ktoś ją poprosił o pomoc, na pewno by to zrobiła - mówiła córka pani Jolanty.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl.

Zobacz także:

Ciężka praca pielęgniarki z oddziału covidowego uwieczniona na zdjęciu. "Wraca z nocki, od razu idzie do dziecka"

Maria Kalesnikava - symbol walki o wolną Białoruś - od miesięcy jest w więzieniu. "Pod prysznic może pójść raz w tygodniu"

Patchworkowa rodzina Gąsowskich. "Nie wiem, jak to się stało, że te dzieci tak się kochają, wspierają, pięknie o sobie mówią"

Autor: Katarzyna Oleksik

Reporter: Arkadiusz Gdula

podziel się:

Pozostałe wiadomości