Wólka Kosowska. Potężny dym na terenie centrum handlowego
W piątek, 17 maja wybuchł pożar na terenie hali handlowej w Wólce Kosowskiej koło Piaseczna. Kamil Styczek z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Piasecznie w rozmowie z tvnwarszawa.pl powiedział, co było przyczyną. - Doszło do zwarcia instalacji elektrycznej w jednym z boksów. Nie ma otwartego ognia. Natomiast jest bardzo duże zadymienie. Hala została ewakuowana. Na miejsce zadysponowano dziewięć zastępów straży - przekazał portalowi.
Jak ustalił reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz, zwarcie instalacji nastąpiło w podwieszanym suficie. Na szczęście nie ma osób poszkodowanych.
Warszawa. Pożar hali Marywilska 44
Dym w Wólce Kosowskiej od razu przywołuje wspomnienie z niedzieli, 12 maja. Wówczas pożar strawił największe centrum handlowe w Warszawie - Marywilską 44. Znajdowało się w nim około 1400 różnych sklepów, spośród których połowa miała w ofercie ubrania. Tysiące osób straciło swój dobytek i pracę.
- Towar spłonął - to raz, zostaliśmy bez pracy - to dwa. Zostaliśmy również z kredytami i nie wiemy, jak dalej będzie – mówiła jedna z przedsiębiorczyń w rozmowie z reporterem programu "Uwaga!" TVN. - Sprzedawaliśmy perfumy i wszystko doszczętnie spłonęło. Straciliśmy między 400-500 tys. zł – dodał kolejny przedsiębiorca.
Przyczyny pożaru wciąż nie są ustalone. Więcej informacji na stronie tvn24.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Pożar hali Marywilska 44. Kilka tysięcy osób poszkodowanych. "Straciliśmy 400-500 tys. zł"
- Pożar szkoły podczas matur. Uczniowie i nauczyciele ewakuowani
- To już drugi pożar w Warszawie w ciągu jednego dnia. Tym razem płoną odpady
Autor: Dominika Czerniszewska
Reporter: dg/b
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Terry Schmidbauer/Getty Images