Astronomia i kosmos
Rzecznik Pentagonu powiedział, że urzędnicy podeszli do raportu z otwartymi umysłami. Był on częścią działań podjętych przez rząd USA w celu zbadania UFO, lub, jak nazywają je urzędnicy, "niezidentyfikowanych zjawisk anomalnych" (UAP). Autorami raportu są urzędnicy z Biura ds. Rozwiązywania Anomaliów Ogólnodomenowych (AARO). Czego dowiadujemy się z dokumentu?
Raport Pentagonu na temat „niezidentyfikowanych zjawisk anomalnych”
Z raportu przedłożonego Kongresowi wynika, że większość obserwacji UFO to zwykłe obiekty z Ziemi. Autorzy dokumentu stwierdzili również, że "nie ma dowodów" na to, że rząd USA zetknął się kiedykolwiek z życiem pozaziemskim. Przyznano jednak, że przeprowadzone w ramach pracy nad raportem badania nie stłumią popularnych przekonań na temat gości z kosmosu.
Naukowcy twierdzą, że "szczególnie uporczywa narracja głosi, że rząd odzyskał statki kosmiczne i szczątki obcych oraz spiskował, aby utrzymać w tajemnicy swoją działalność badawczą nad obcymi". Jednakże urzędnicy Pentagonu nie znaleźli żadnych dowodów na obecność gości pozaziemskich.
- Wszystkie wysiłki dochodzeniowe, na wszystkich poziomach tajności, wykazały, że większość obserwacji to zwykłe obiekty i zjawiska będące wynikiem błędnej identyfikacji – powiedział reporterom generał dywizji Pat Ryder.
W raporcie wymieniono także nowe technologie, które według badaczy doprowadziły do gwałtownego wzrostu liczby raportów UAP w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych XX wieku.
Należą do nich między innymi balony unoszące się na dużych wysokościach. Jeden z nich zainspirował fale spekulacji na temat UFO, gdy rozbił się w pobliżu Roswell w Nowym Meksyku w 1947 r. W raporcie wskazano także samolot szpiegowski U-2, który mógłby z łatwością zostać pomylony z latającym spodkiem.
Z dokumentu dowiadujemy się także, że szereg tajnych projektów badawczych obejmował opracowanie samolotów, które wyglądały na okrągłe lub w kształcie spodka, w związku z tym wyglądały jak statek kosmiczny obcych.
Czy Amerykanie wierzą w UFO?
Według sondażu Gallupa, który został przeprowadzony w 2021 r., nieco ponad 40% Amerykanów uważa, że Ziemię odwiedziły statki kosmiczne obcych. Co ciekawe, liczba ta wzrosła z 33% w ciągu zaledwie dwóch lat.
Według autorów raportu, wpływ na to miała między innymi popkultura.
"Rozpowszechnianie się programów telewizyjnych, książek, filmów oraz ogromna ilość treści skupiających się na tematach związanych z UAP w Internecie i mediach społecznościowych, najprawdopodobniej wpłynęła na publiczną dyskusję na ten temat i wzmocniła te przekonania w niektórych grupach społeczeństwa" - napisano w raporcie.
Według AARO liczba obserwacji UAP utrzymuje się w przedziale od 50 do 100 miesięcznie, a spekulacje na temat tuszowania wydarzeń przez rząd nie ustają.
Jak myślicie, czy UFO istnieje naprawdę? Czy może, tak jak twierdzi Pentagon, "większość obserwacji to zwykłe obiekty i zjawiska będące wynikiem błędnej identyfikacji"?
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- "Skośne oczy, zielona skóra, długie palce", czyli fakty i mity o UFO. Czy wśród nas są tzw. obcy?
- Rocznica lądowania UFO w Polsce. "Byli niscy i mieli zielone twarze"
- UFO w Polsce – niewyjaśnione spotkania z przybyszami z kosmosu
Autor: Regina Łukasiewicz
Źródło: bbc.com
Źródło zdjęcia głównego: ursatii/GettyImages