Zofia Zborowska - życie prywatne, dzieci
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona tworzą jedną z najbardziej lubianych par w polskim show-biznesie. Aktorka i sportowiec pobrali się 13 sierpnia 2019 roku. Dwa lata później przywitali na świecie swoje pierwsze dziecko. Dziewczynka otrzymała imię Nadziejka. Po narodzinach dziecka siatkarz powiedział redaktorce Glamour: "Przez długi czas myślałem, że miłość już mnie nie trafi i że nie umiem "w miłość". Tak naprawdę zakochałem się w życiu dwa razy. Pierwszy raz w Zosi. Od razu wiedziałem, że to jest coś innego niż do tej pory spotykało mnie w życiu. I drugi raz, jak wziąłem na ręce moją córkę. To jest według mnie miłość i cieszę się, że nie miałem racji".
- Miłość to najpotężniejsza moc. Ona sprawia, że wszystko ma sens. Teraz moja miłość jest skupiona na naszej rodzinie - dodała Zofia Zborowska.
W listopadzie ubiegłego roku zakochani przekazali wielbicielom wiadomość o kolejnej ciąży. Jej rozwiązanie nastąpiło w maju tego roku. Małżonkowie poinformowali za pośrednictwem mediów społecznościowych, że Zofia Zborowska ponownie urodziła córkę. Rodzice nazwali ją Jaśminką.
Zofia Zborowska świętowała urodziny
Po urodzeniu pierwszej córeczki Zofia Zborowska zaczęła dzielić się z fanami swoimi doświadczeniami związanymi z opieką nad dzieckiem. W postach publikowanych w mediach społecznościowych nie lukrując rzeczywistości, niejednokrotnie pisała, że choć spełnia się w roli mamy, to macierzyństwo potrafi dać jej w kość.
Także po porodzie Jaśminy od razu szczerze przyznała, że mimo euforii i radosnych chwil, przechodzi trudne chwile. A to wszystko w dniu jej 37. urodzin.
- To miało być piękne zdjęcie w pięknej bluzie, którą zamówiłam sobie na moje urodziny. Miałam po powrocie ze szpitala wziąć prysznic, ogarnąć się, zrobić fotkę urodzinową, wstawić ją tu wczoraj (w moje urodziny lol) i ogóle wiecie… Mum of 2, kochany mąż, dom udekorowany balonami, pełno kwiatów, pieski, przecudny prezent na urodziny od męża i córeczek. No ale wyszło proszę ja Was ŻYCIE. Nawał, uszkodzenie brodawek, totalny nieogar, mózg zalany mlekiem, Nadzia zajarana, ale też tak bardzo stęskniona (ja za nią też!), ale z drugiej strony mały ssak przyklejony do mnie (a ja do niego). A tu telefon się urywa, życzenia, smsy, a ja nie wiem gdzie jestem, co mam robić i jak sobie pomóc nie zapominając o innych - czytamy w osobistym wpisie gwiazdy.
Zofia Zborowska mogła liczyć na wsparcie fanów, którzy bez wahania postanowili dodać jej otuchy. - Normalna kobieta po porodzie a nie wyidealizowane insta bzdury - czytamy w jednym z komentarzy. - Uwierz mi, że właśnie takie zdjęcia dodają innym kobietom (szczególnie mamom) wiarę i pokazują, że świat właśnie tak wygląda, a nie wyidealizowany, przerysowany obrazek - dodał ktoś inny.
- Gdyby tylko takie materiały się czytało i widziało przed założeniem rodziny, to myślę, że wiele małżeństw by przetrwało. Tyle wyidealizowanych rodzin w Internecie i potem małżonkowie patrzą na siebie jakby coś było z nimi nie tak. Aaaahhhh to życie… wszystkiego najcudowniejszego! Dziękuję za pokazywanie właśnie tego prawdziwego życia - skwitowała kolejna z fanek aktorki.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Zofia Zborowska pokazała relację z urodzin mamy
- Zofia Zborowska zdradziła, ile przytyła w ciąży. "Mam już dość"
- Zofia Zborowska urodziła. Zdradziła imię i płeć dziecka
Autor: Oskar Netkowski
Źródło: Glamour/Instagram
Źródło zdjęcia głównego: PAWEL WRZECION/MWMEDIA