"True Love". Co się wydarzyło w 24. odcinku?
Podczas Ceremonii Prawdy Dawid musiał zdobyć się na odwagę i zmierzyć się z trudnymi pytaniami na temat jego dotychczasowych związków. Głos Serca przeczytał: "Czy powstrzymujesz się przed stworzeniem relacji w "True Love" z myślą, że będziesz ją rozwijać po powrocie do Polski?". Odpowiedź brzmiała "nie" i nagle zaświeciło się czerwone światło, które oznacza fałsz.
- Jeżeli się powstrzymuję, to może nieświadomie - tłumaczył Dawid. - Może faktycznie jestem taką osobą, która zajmuje się stricte analitycznymi rzeczami w swoim życiu i gdzieś ten rozum jest zawsze na pierwszym miejscu. (...) Moja jedyna partnerka, do której, mogę powiedzieć szczerze, że poczułem miłość, była dziewczyną, z którą na początku nie zakładaliśmy, że będziemy się spotykać. Trwało to 5 lat i gdyby nie ona, to może dzisiaj bylibyśmy już małżeństwem. Taki analityk, ale jednak potrafię się otworzyć - dodał.
Martyna, która w poprzednim tygodniu była w parze z Dawidem i miała okazję go bliżej poznać, odniosła wrażenie, że chłopak nie przepracował jeszcze bolesnego zakończenia związku sprzed programu. W takich okolicznościach, kiedy w jego sercu jest jeszcze inna kobieta, ma on marne szanse, by na nowo się zakochać.
Głos Serca zadał Dawidowi kolejne pytanie: "Czy uważasz, że w "True Love" jesteś w stanie znaleźć romantyczne uczucie, a nie tylko przyjaźń?". Dawid stanowczo zaprzeczył i tym razem nie skłamał.
- Byłem nastawiony na to, że przyjadę tutaj, poczuję tąpniecie, że to będzie ta osoba i skupię się na niej. Tak nie było, dlatego też potrzebowałem czasu. Moja odpowiedź była szczera - przyznał.
Dawid opuścił "True Love"
Jeśli uczestnik nie wierzy, że może stworzyć romantyczną relację, to regulamin programu zezwala na to, by mógł zrezygnować z dalszego udziału. Głos Serca postanowił się upewnić: "Dawid, czy chcesz pozostać w miejscu, w którym wszyscy szukają prawdziwej miłości, chcą być szczerzy ze sobą i poznawać o sobie prawdę?".
- Jeżeli mam komuś robić jakąkolwiek nadzieję, to nie chcę tego. Nie chciałbym kiedykolwiek się przed nikim ani płaszczyć, ani być półśrodkiem. I nie pozwolę też, żebym tak inne osoby traktował. Poczułem raz miłość, była to dziewczyna, z którą byłem 5 lat i szkoda, że nie jest moją żoną. To nie jest dla mnie zabawa, bo przyjechałem tu po coś innego. Jeżeli tego nie otrzymuję, to tak naprawdę mój cel się kończy. Jeżeli jest taka opcja, to chciałbym zrezygnować - ogłosił.
Wszyscy uczestnicy byli w szoku i nie mogli uwierzyć w to, co się dzieje. Martyna i Oliwia, które chciały być w parze z Dawidem, poczuły się rozczarowane. Mimo wszystko dobrze mu życzą.
- Myślę, że to nie było dobre rozwiązanie, ale jeżeli dzięki temu będzie szczęśliwy i wie, że zrobił coś w zgodzie ze sobą, no to to jest najważniejsze. I to mu powiedziałam. Po prostu mi smutno - wyznała zapłakana Martyna.
Dawid nie ukrywał, że spadł mu kamień z serca i nie żałuje swojej decyzji. - Chciałem być szczery wobec tych ludzi, bo zasługują na to - podsumował.
"True Love". Gdzie i kiedy oglądać?
Program "True Love" można oglądać od poniedziałku do piątku o godz. 20:00 na antenie TVN7. Odcinki są dostępne również na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Helena Englert w zaskakującej stylizacji na premierze serialu "#BringBackAlice". Fani: "Ogień"
- Mika Urbaniak odważnie o chorobie psychicznej i alkoholowej: "Chodziłam po ulicach i szukałam pomocy"
- "Top Model" zmienia życie uczestników. Klaudia Nieścior: "Uwierzyłam w siebie"
Autor: Justyna Piąsta
Źródło zdjęcia głównego: Player.pl