Halinka Młynkowa, której przez ostatnie pięć lat niemal nie było na scenie, za chwilę nagrywa swoją solową płytę. Materiał jest już przygotowany, wystarczy zarejestrować. Ale przed ciężką pracą należy odpocząć, najlepiej w górach, a dokładnie z Zakopanem. Tam właśnie ze swoją rodziną i przyjaciółmi jest teraz artystka. Nam udało się do nich dotrzeć i dowiedzieć jak spędzają swoje wolne dni.