- Paparazzi sfotografowali Marcelę Leszczak na plaży w Sopocie
- Zdjęcia skupiły się wyłącznie na jej pośladkach
- Miśkowi Koterskiemu cała sytuacja wydała się absurdalna, ale skometował ją z humorem
Marcela Leszczak w bikini - zdjęcia paparazzi
Miśkowi Koterskiemu i jego żonie, Marceli Leszczak, nie udało się w pełni zrelaksować podczas wakacji nad Bałtykiem. Choć para wypoczywała w luksusowym hotelu w Sopocie, obecność fotoreporterów skutecznie zakłóciła im prywatność. Paparazzi skupili całą uwagę na żonie aktora, fotografując ją w bikini z naciskiem na jedno ujęcie - jej pośladki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Aktor odniósł się do publikacji, które pojawiły się po weekendzie w mediach. W relacji na Instagramie wprost powiedział, że sytuacja go bawi, ale jednocześnie niepokoi. - Siedzieliśmy na plaży, a fotograf tylko jej tyłek [fotografował - przyp. red.] – jak się schyla, jak się podnosi... - relacjonował Koterski.
Misiek Koterski zareagował
Choć dla wielu sytuacja mogłaby być powodem do oburzenia, Miśkowi Koterskiemu nie zabrakło dystansu. W odpowiedzi na medialne nagłówki udostępnił zdjęcia wykonane przez paparazzi i dodał żartobliwy komentarz. - Czy znowu rozgrzeje Sopot do czerwoności? - napisał.
Para pozostaje aktywna w mediach społecznościowych, ale cała sytuacja pokazuje, że nawet chwila relaksu może przerodzić się w medialne zamieszanie. - To niesamowite, że spędzasz czas na plaży, a musisz uważać na każdy ruch - dodał Koterski, pokazując, że choć potrafi żartować, temat nie jest dla niego całkiem błahy.
Zobacz także:
- Michał Koterski wyznał, jak długo żyje w trzeźwości. "W końcu wybaczyłem sobie"
- Marcela Leszczak nie marzyła o ciąży: "Po 4 latach w pełni zaczęłam się cieszyć z macierzyństwa"
- Michał Koterski okradziony w hotelu w Wiedniu. Wzruszający gest kolegów z teatru
Autor: Oskar Netkowski
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA