Kornelia z "Hotelu Paradise" zmaga się z przewlekłą chorobą. "Byłam przekonana, że życie mi się kończy"

Kornelia Głaszcz
Źródło: Dzień Dobry TVN
Nie bój się pytać o stwardnienie rozsiane
Nie bój się pytać o stwardnienie rozsiane
Choroba to nie moda - Cleo Ćwiek
Choroba to nie moda - Cleo Ćwiek
Choroba to nie moda - Halszka Witkowska
Choroba to nie moda - Halszka Witkowska
Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży. Jak zacząć słuchać potrzeb najmłodszych?
Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży. Jak zacząć słuchać potrzeb najmłodszych?
Choroba to nie moda - Martyna Kaczmarek
Choroba to nie moda - Martyna Kaczmarek
Choroba to nie moda - Martyna Kaczmarek o ADHD
Choroba to nie moda - Martyna Kaczmarek o ADHD
Choroba to nie moda - Katarzyna Miller
Choroba to nie moda - Katarzyna Miller
Choroba to nie moda - Maja Bohosiewicz
Choroba to nie moda - Maja Bohosiewicz
Choroba to nie moda - Renata Durda
Choroba to nie moda - Renata Durda
Choroba to nie moda - Renata Durda o dzieciach
Choroba to nie moda - Renata Durda o dzieciach
Choroba to nie moda - Bartek Jędrzejak (finał)
Choroba to nie moda - Bartek Jędrzejak (finał)
Choroba to nie moda - Renata Kaczoruk
Choroba to nie moda - Renata Kaczoruk
Kilka lat temu u Kornelii Głaszcz zdiagnozowano stwardnienie rozsiane. Uczestniczka "Hotelu Paradise" była zdruzgotana, gdy dowiedziała się, że ma poważne problemy zdrowotne. Jak teraz wygląda jej codzienność? Czy skutki choroby dają się jej we znaki?

Kornelia Głaszcz z "Hotelu Paradise" jest chora

Stwardnienie rozsiane to przewlekła choroba zapalna, która stopniowo uszkadza tkankę nerwową. Kornelia Głaszcz miała 24 lata, kiedy okazało się, że cierpi na tę przypadłość.

- Zaczęło się od tego, że lewa ręka była zdrętwiała. Byłam przekonana, że to przeciążenie i po kilku dniach samo przejdzie - powiedziała Kornelia w Dzień Dobry TVN.

Po dwóch tygodniach dolegliwość nie ustąpiła, więc Kornelia skonsultowała się z lekarzem. Pierwsze badania nic nie wykazały, dopiero rezonans magnetyczny pomógł w postawieniu diagnozy.

Kornelia Głaszcz o życiu ze stwardnieniu rozsianym

Uczestniczka "Hotelu Paradise" w rozmowie z serwisem party.pl wróciła wspomnieniami do momentu, gdy dowiedziała się o chorobie.

- Płakałam, nie potrafiłam się uspokoić. Mnie ta choroba kojarzyła się wyłącznie z niepełnosprawnością. Byłam przekonana, że życie mi się skończy, że nie będę mogła pracować, nie będę mogła malować, że moje życie nie będzie wyglądać tak, jak dotychczas - podkreśliła.

Minęły trzy lata i jak dotąd Kornelia nie odczuwa poważnych dolegliwości związanych chorobą.

- Cały czas funkcjonuję, pracuję, maluję, cieszę się życiem. To fakt, było mi bardzo ciężko, targały mną okropne emocje, których tak naprawdę nikomu nie życzę. Myślę, że to też jest taka lekcja dla mnie na przyszłość, żeby doceniać życie i czerpać z niego garściami - wyznała w wywiadzie dla party.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości