Jamie Foxx trafił do szpitala
Jamie Foxx zaliczany jest do jednych z najlepszych i najpopularniejszych amerykańskich aktorów. Obecnie pracuje przy filmie "Back in action". Na ekranie partnerują mu takie gwiazdy jak Cameron Diaz czy Glenn Close. Niestety, na planie nie wszystko układa się pomyśli twórców.
Choroby gwiazd
"Daily Mail" poinformował, że Foxx miał wypadek i został przewieziony do szpitala. Początkowo nikt z jego najbliższego otoczenia ani ekipy nie komentował sprawy, głos zabrała w końcu córka artysty.
Jamie Foxx miał wypadek
Corinne Foxx zamieściła w mediach społecznościowych oświadczenie, w którym wyjaśniła, co stało się z artystą.
- Chcielibyśmy podzielić się tym, że mój ojciec, Jamie Foxx, wczoraj doświadczył komplikacji medycznych. Na szczęście dzięki szybkiej akcji i troskliwej opiece znajduje się już na prostej drodze do wyzdrowienia – czytamy we wpisie zamieszczonym na Instagramie.
Córka aktora podziękowała fanom za wsparcie i słowa otuchy. Poprosiła także o uszanowanie prywatności ojca. Nie zdradziła żadnych szczegółów dotyczących jego zdrowia. Nie wiadomo też, co dokładnie wydarzyło się na planie i kiedy artysta wróci do pracy.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- "Bajki" Natalie Portman dostępne w Polsce. Sprzedaż książek wesprze Fundację TVN
- 19-letnia gwiazda "Stranger Things" zaręczyła się. Kto jest ukochanym Millie Bobby Brown?
- Karolina Malinowska przeżyła koszmar na lotnisku. "Mnie nadal takie rzeczy dotykają"
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło: wprost.pl