Jak Izabella Krzan przygotowywała się do prowadzenia "Afryka Express"?
Nowa prowadząca przyznała, że przed rozpoczęciem zdjęć postawiła na intensywne treningi, by zyskać kondycję potrzebną w wymagających warunkach. Dużo czasu poświęciła też na lekturę i zgłębianie wiedzy o regionach, które odwiedzali uczestnicy. To szczególnie ważne w tym sezonie, bo twórcy programu chcą przybliżyć widzom kulturę i atrakcje miejsc, które mogą stać się inspiracją do ich własnych podróży w nieznane.
- Przygotowywałam się fizycznie, choć przyznam, że nie zawsze miałam okazję skorzystać z tej mojej siły, którą sobie zbudowałam, ale myślę, że ona też mnie trzymała przy życiu przy tych skrajnych warunkach. Czytałam też o miejscach, w których będziemy, żeby opowiedzieć państwu o Afryce. Bo ten format będzie miał też jeszcze jedną różnicę w porównaniu do poprzednich edycji - chcemy wam przybliżyć te miejsca. Nie te popularne, turystyczne, które widzimy w katalogach biur podróży, a takie, do których zazwyczaj człowiek nie zagląda. Opowiedzieć o tym, może zachęcić do podróżowania, bo podróże to jest najpiękniejsza rzecz - podkreśliła Izabella Krzan.
Izabella Krzan. Nowe wyzwania i emocje w "Afryka Express"
Dla Izabelli Krzan prowadzenie „Afryka Express” to zupełnie nowe doświadczenie – pełne nie tylko ekscytujących momentów, ale też trudnych sytuacji, których nie da się przewidzieć. Jak zaznacza prowadząca, program wymaga otwartości, odporności na stres i gotowości do reagowania w dynamicznych warunkach. To właśnie te elementy sprawiają, że jej debiut wiąże się z ogromnymi emocjami, ale też daje szansę na rozwój i odkrywanie siebie w zupełnie innej roli.
"Afryka Express" - Kiedy i gdzie oglądać?
Kolejny odcinek "Afryka Express" można obejrzeć w sobotę o godz. 19:45 w TVN i na Player.pl.
Zobacz też:
- Nieudany zabieg uszkodził jej nerw twarzy. Kasia Niezgoda: "Czułam się strasznie"
- Zamieszkują kanadyjskie Kaszuby i z dumą pielęgnują tradycje. "Uważam się za Polaka"
- Poruszająca historia Zeinab. Ojciec wywiózł jej rodzeństwo do Egiptu. "Był bardzo przemocowy"
Autor: Karolina Kalatzi
Reporter: Karolina Kalatzi
Źródło zdjęcia głównego: Michał Woźniak/East News