Gwiazdor "Gogglebox" miał ciężką depresję: "Nie wychodziłem dwa lata z domu"

Dominik Albus
TTV
Dominik Abus tworzy w "Gogglebox" duet z Krzysztofem Radzikowskim. Zdobyli dużą popularność, ujmując widzów wyjątkowym poczuciem humoru i szczerością. Jednak życie Dominika nie zawsze było łatwe. Jak przyznał, był czas, kiedy znalazł się na poważnym zakręcie.

Dominik Abus - gwiazda "Gogglebox"

Dominik Abus i Krzysztof Radzikowski występują w popularnym programie od trzeciej edycji. Mają sporą grupę fanów. Dominik ma na Instagramie 257 tys. obserwujących.

Abus często dzieli się w sieci zdjęciami z piękną Igą i dziećmi. Jednak nie zdradzał dotąd szczegółów z życia prywatnego.

Nie jesteśmy po ślubie, natomiast czujemy się jak małżeństwo. Dla nas wzięcie ślubu to jest po prostu formalność. Nam ślub nie jest do niczego potrzebny. Ale w przyszłości pewnie weźmiemy

– wyznał dziennikowi "Fakt".

Abus potwierdził, że ma z partnerką 3-letniego syna. Para wspólnie wychowuje też 10-letnie bliźniaki z jej poprzedniego związku.

Dominik Abus miał depresję

Jak Dominik poznał swoją ukochaną? Czy Iga zainteresowała się zanim stał się gwiazdą telewizji?

Poznałem się z Igą w momencie, kiedy zupełnie nie miałem pieniędzy. Byłem na strasznym zakręcie życiowym, bo miałem ciężką depresję, nie wychodziłem dwa lata z domu. Nie wiodło mi się wtedy najlepiej. Mogę powiedzieć nawet, że byłem na takim dnie finansowym i psychicznym. Po prostu nie działo się w moim życiu za dobrze

- przyznał uczestnik "Gogglebox".

Jak podkreślił, nie miał wtedy ochoty z nikim się wiązać. Jednak Iga nie odpuszczała.

Któregoś dnia po prostu wstałem i pomyślałem, że to jest ta dziewczyna. (…) Jestem pewny na 100 procent, że Iga będzie do końca życia ze mną, na dobre i na złe, tak samo ja z nią. I na tym polega życie

– stwierdził Dominik Abus.

Sylwia Bomba o programie „Gogglebox. Przed telewizorem”: Naprawdę nagrywamy w mieszkaniach, nie ma scenariusza. Zobacz wideo:

x-new

Zobacz też:

Co z naszym zdrowiem psychicznym po pandemii? Naukowcy nie mają złudzeń, problemy zostaną na pokolenia

Przesilenie jesienne jako sezonowa choroba afektywna

Żona Macieja Stuhra o depresji i zespole stresu pourazowego. "Gdy słyszałam płacz dziecka, wpadałam w panikę i uciekałam"

Autor: Luiza Bebłot

Źródło: wp.pl, Fakt

podziel się:

Pozostałe wiadomości