Nie tylko utalentowana, ale i mająca wielkie serce
Jak przyznała bohaterka reportażu Dzień Dobry TVN, dokładnie pamięta chwilę, w której zamarzyła, by w przyszłości zostać aktorką.
- Pamiętam ten moment, kiedy siedziałam w teatrze, kończyło się przedstawienie, ja jako widz i taka tęsknota, żeby jednak być po tamtej stronie, żeby to współtworzyć - wyznała.
Kabaret Olgi Lipińskiej to miejsce, któremu aktorka zawdzięcza bardzo dużo. To właśnie tam stawiała swoje pierwsze kroki na deskach teatru i zdobywała rzeszę wiernych fanów.
- To był punkt zwrotny w moim życiu. To była piosenka, żart, i scenki - wspomniała.
Bliscy i znajomi Hanny Śleszyńskiej cenią ją jednak nie tylko za jej aktorski talent, ale i niezwykłą empatię oraz opiekuńczość.
- Jak kogoś coś zaboli, to Hania na pewno ma coś w torebce takiego, dzięki czemu przestanie boleć. Jak się zatrzymamy na stacji benzynowej, trzeba szybko działać, żeby się nie okazało, że całej grupie wszystko ufundowała Hania Śleszyńska, bo ona ma taki odruch. Wszystkimi się opiekuje - powiedział dziennikarz Artur Andrus.
Ze swoim przedmówcą zgodził się Piotr Gąsowski, który podkreślił, że to właśnie dzięki niej aktorzy organizują wspólne spotkania.
- Hania jest bardzo rodzinna. [...] To ona jest źródłem i impulsem wspomnień - zaznacyzł.
Hanna Śleszyńska o roli babci i swojej opiekuńczości
Oprócz dbania o więzi przyjacielskie, Hanna Śleszyńska bardzo angażuje się także w życie własnej rodziny. Jak podkreśliła w rozmowie z prowadzącymi, w ubiegłym roku została szczęśliwą babcią.
- Właśnie dziś mój wnuk Tymek kończy roczek. Urodził się 29 grudnia w ubiegłym roku, a ja miałam wtedy koncert w Krakowie i nie mogłam się powstrzymać, już przy ukłonach powiedziałam: "proszę państwa, ja wystąpiłam dzisiaj jako babcia" - przyznała.
Zapytana o to, czy tytuł "babci" bardziej ją cieszy czy też smuci, bez wątpienia odpowiedziała, że jest to dla niej powód do wielkiej radości.
- Wiem, po koleżankach, które już są babciami, że one też są dumne - zaznaczyła.
Aktorka wspomniała również o swojej opiekuńczości, którą - jak powiedziała - odziedziczyła po mamie.
- Myślę, że mam to po mamie. Jej pierwsze słowa to było zawsze: "jesteś głodny, głodna?" [...]. Myślę, że to jest takie miłe, takie domowe, fajne - podsumowała.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Angelina Jolie i Brad Pitt ponownie razem na ekranie? Propozycja nie do odrzucenia
- Nagrody dla twórców seriali rozdane. "Zachęta do tego, by dalej pracować"
- Wyjątkowa relacja Piotra Cyrwusa i jego córki. "Tata przetarł mi te ścieżki w najlepszym możliwym stylu"
Autor: Aleksandra Kokot
Reporter: Mateusz Jarosławski
Źródło zdjęcia głównego: Wojciech Olkuśnik/East News