Tina Turner zmarła w wieku 83 lat. Jaka była przyczyna śmierci artystki?

Źródło: Dzień Dobry TVN
Tina Turner nie żyje
Tina Turner nie żyje
O życiu, reinkarnacji i śmierci klinicznej
O życiu, reinkarnacji i śmierci klinicznej
Jak w XIX wieku pielęgnowano pamięć o zmarłych?
Jak w XIX wieku pielęgnowano pamięć o zmarłych?
Żałoba w trakcie pandemii
Żałoba w trakcie pandemii
Tina Turner - jedna z najwybitniejszych wokalistek na świecie - odeszła w środę, 24 maja, w wieku 83 lat. Przedstawiciel artystki w rozmowie z brytyjskim tabloidem "Daily Mail" podał, co było przyczyną śmierci gwiazdy.  

Podano przyczynę śmierci Tiny Turner

Tina Turner - nazywana królową rock and rola - zmarła w wieku 83 lat w swojej posiadłości w Küsnach w pobliżu Zurychu w Szwajcarii. Przedstawiciel gwiazdy w rozmowie "Daily Mail" przekazał, że artystka odeszła z przyczyn naturalnych. Warto dodać, że wokalistka od lat miała problemy ze zdrowiem. Pod koniec lat 70. lekarze wykryli u niej problemy z ciśnieniem. W 2016 roku zachorowała na raka jelita grubego, rok później przeszła przeszczep nerki. Narząd otrzymała od męża Erwina Bacha. Przed przeszczepem artystka przyznała, że przygotowuje się na śmierć i chce przeprowadzić tzw. wspomagane samobójstwo.

9 marca, z okazji Światowego Dnia Nerek gwiazda zamieściła w mediach społecznościowych wzruszający post. Przyznała, że nie miała świadomości, że jej problemy z ciśnieniem wymagają leczenia konwencjonalną medycyną. - Naraziłam się na wielkie niebezpieczeństwo, bo nie dopuszczałam do siebie myśli, że potrzebuję codziennej, nieustannej terapii lekowej. Przez długi czas uważałam, że moje ciało jest nietykalne, że stanowi niezniszczalny bastion - przyznała.

Dodała, że gdy w 2009 roku przeszła udar, dowiedziała się od lekarzy, że jej nerki straciły 35 proc. swojej wydolności. - Aby przeżyć, musiałam zacząć dializy. To była jedyna opcja. Ale to było przygnębiające - być godzinami podłączoną do maszyny. Przez następne 9 miesięcy moje życie sprowadzało się wyłącznie do dializ - napisała i wyznała, że była bardzo szczęśliwa, gdy mąż postanowił oddać jej swój narząd.

Tina Turner w ostatnim wywiadzie

Tina Turner w ostatniej rozmowie z brytyjskim "The Guardian" wyznała, że nie boi się śmierci. Zapytana o to, jak chciałaby zostać zapamiętana, powiedziała, że: "Jako królowa rock’n’rolla. Jako kobieta, która pokazała innym kobietom, że to w porządku, by dążyć do sukcesu na własnych warunkach". Dopytywana o to, czego się boi w związku ze starością, odpowiedziała: "Niczego. Moje życie jest pełne przygód, każdy dzień przyjmuję z wdzięcznością".

Cher, długoletnia przyjaciółka Turner wyznała, że artystka długo i dzielnie walczyła z chorobą. - Pod koniec powiedziała mi: Jestem naprawdę gotowa. Nie chcę już dłużej tego znosić - zdradziła wokalistka.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Katarzyna Oleksik

Źródło: RMF FM

Źródło zdjęcia głównego: Paul Natkin/Contributor/Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana