Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024
Igrzyska Olimpijskie w Paryżu potrwają od 26 lipca do 11 sierpnia. Wczoraj (16.04) olimpijski ogień został wzniecony w legendarnym miejscu, czyli greckiej Olimpii. - Pogoda nie dopisała, słońca nie ma - przekazał prezentujący w Dzień Dobry TVN newsy Łukasz Jedliński z TVN24.
Do zawodów przygotowuje się m.in. Anita Włodarczyk, która przebywa obecnie w Katarze. - Jeszcze kilka godzin w Doha. Tutaj na pewno znicz by zapłonął, bo temperatury są teraz bardzo wysokie, pod 40 stopni, więc nie byłoby problemu ze wznieceniem ognia olimpijskiego - mówi z uśmiechem mistrzyni olimpijska w rzucie młotem.
- Kiedy oglądałam online ceremonię wzniecenia ognia olimpijskiego, to emocje w moim ciele się pojawiły, bo to jest dla każdego olimpijczyka wielkie przeżycie. I tak naprawdę od wczoraj zaczyna się takie prawdziwe odliczanie - dodaje.
Anita Włodarczyk trenuje do olimpiady w Paryżu
Jak idą jej treningi? Na co kładzie nacisk?
- Cały czas od listopada jestem w treningu. 18 maja zaczynam pierwszy sezon startowy, więc teraz cały czas ciężka, ciężka praca, duża ilość rzutów, duże ciężary na siłowni. Im bliżej igrzysk, ten trening będzie coraz krótszy, to jest zawsze pocieszające, ale będzie z kolei bardzo ciężki, bardzo intensywny.
Anita Włodarczyk liczy na kolejny medal igrzysk olimpijskich
- Będą to moje piąte już igrzyska olimpijskie. Myślę, że będę jednym z niewielu sportowców, którzy pojadą już na swoje piąte igrzyska. Więc od 2008 roku, gdybyście mnie wtedy zapytały, czy będę startowała w 2024, myślę, że bym wam powiedziała, że to nie będzie możliwe. Ale jednak cały czas jestem w sporcie, więc na pewno będę chciała walczyć o czwarty złoty medal olimpijski. Takie jest moje marzenie. Wyzwanie bardzo duże, ale ja wyzwań się nie boję, bo jako obecnej rekordzistce świata i z tyloma osiągnięciami, jakie mam w swojej dyscyplinie sportu, to nie mogę powiedzieć, że nie jadę walczyć o medal. Zawsze musi być cel postawiony wysoko - tłumaczy utytułowana sportowczyni.
Prowadząca Dzień Dobry TVN Anna Senkara przypomniała widzom olimpijski hat-trick Anity Włodarczyk.
- Londyn złoto, Rio złoto, Tokio złoto. Czekamy na Paryż - mówiła, zaznaczając jednocześnie, że nie chce dokładać presji.
- Ja już z tym nie mam problemu, ale tutaj na pewno będzie głowa dużym wyznacznikiem. Będę to zawsze powtarzać, że wielu sportowców nienawidzi, kiedy jest presja, kiedy cały czas się o tym mówi. Jest to z drugiej strony też normalne, bo jest to impreza medialna, Igrzyskami Olimpijskimi, żyje cały świat - podkreśla Anita Włodarczyk..
Jak mistrzyni czuje tuż przed rzutem? O tym w dalszej części rozmowy.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- David Beckham stworzył wyjątkowe nagranie dla żony. Pokazał na nim jej ciążowy brzuch
- Łukasz Orbitowski zmierzył się z Małgorzatą Rozenek-Majdan. Co musieli zrobić? "Czujesz fizyczny ból"
- Antybiotyki odejdą do lamusa? Rewolucyjne badania naukowców
Autor: Luiza Bebłot
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN
