Jerzy Kolasiński dostał chirurgicznego Oscara za metodę rekonstrukcji piersi

Oscar w światowej chirurgii plastycznej trafił do dra Jerzego Kolasińskiego. To pierwsza taka nagroda w Polsce, została przyznana za nowatorski sposób rekonstrukcji piersi. W naszym programie uhonorowany nią chirurg wyjaśniał, na czym polega ten zabieg. Czy jest szansa, że będzie dostępny dla większości pacjentek po mastektomii? Swoją historią dotyczącą operacji powiększenia biustu podzieliła się instagramerka Marietta Fiedor.

Jerzy Kolasiński - laureat „The best Case Report - Gold PAPER”

23 września dr Jerzy Kolasiński otrzymał „The best Case Report - Gold PAPER”. To Oscar w światowej chirurgii plastycznej. Nagroda jest przyznawana przez największy magazyn chirurgii plastycznej na świecie "Plastic and Reconstructive Surgery Global Open".

Polski chirurg został uhonorowany za publikację, która dotyczy nowatorskiego sposobu rekonstrukcji piersi przy użyciu własnej tkanki tłuszczowej. Dzięki wymyślonej przez niego technice udało się całkowicie zrekonstruować pierś pacjentki po totalnej mastektomii z powodu raka.

Co bardzo istotne, rekonstrukcja nie była związana z rozległym i ryzykownym zabiegiem pobierania tkanek z innych okolic ciała. Wykorzystano do niej wyłącznie tkankę tłuszczową pacjentki, która zasymulowała jej organizm do tego, by wytworzył naczynia krwionośne i nerwy.

Wykorzystałem spostrzeżenia, że tkanka tłuszczowa lepiej przyjmuje się w miejscach, które są najpierw uciskane, czyli pogarsza się ukrwienie

- wyjaśniał dr Jerzy Kolasiński w Dzień Dobry TVN.

Polski lekarz z Oscarem w światowej chirurgii

Nowatorska rekonstrukcja pozwoliła pacjentce uzyskać pełnowartościową pierś, w której ma czucie, bo jest jej własnym, naturalnym kawałkiem ciała.

Stąd to dosyć odważne stwierdzenie, że zastępujemy rekonstrukcję nowym słowem - regeneracja. To myślę będzie kierunkiem wiodącym w medycynie, gdzie nie będziemy przeszczepiać np. serca, tylko regenerować własne

- tłumaczył dr Jerzy Kolasiński.

Czy jest szansa, że jego metoda stanie się na tyle popularna, że będzie dostępna dla większości pacjentek po mastektomii?

Jesteśmy w trakcie wykonywania tych zabiegów u większej grupy pacjentek i szykujemy się do szerszej publikacji. Bo to jest najważniejsze, że to znalazło potwierdzenie, że działa, że tak można

- podkreśla laureat chirurgicznego Oscara.

Powiększanie biustu

Marietta Fiedor jest popularną instagramerką. Całe życie marzyła o tym, by mieć piękny biust. W trakcie operacji jego powiększania okazało się, że ma niewykształcone gruczoły piersiowe.

Chciałam poprawić swój komfort życia i pozbyć się frustracji (...). Uważam, że to była najlepsza decyzja, jaką podjęłam. Teraz patrzę w lustro i mówię: 'tak, jestem proporcjonalną, piękną kobietą i tak chcę siebie oglądać codziennie

- wspominała nasza rozmówczyni. Dzisiaj, dzięki chirurgii plastycznej, cieszy się pięknym biustem. Jednak jej zdaniem, trzeba być pewnym takiej decyzji.